a-ha wydają długo oczekiwany album „True North”

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Stian Andersen Nowy album od a-ha!

a-ha wydają długo oczekiwany album „True North”!

2022-10-24 16:02

Norweski zespół a-ha powraca z nowym albumem „True North” promowanym przez wiodący singiel „As If”. Oficjalny klip do numeru ukazał się w piątek 21 października!

„True North” zapowiadany był przez kilka ostatnich miesięcy, gdy zespół udostępniał co raz to nowsze single z płyty. To pierwsze wydawnictwo od czasów „Cast In Steel” z 2015 roku, ale i coś więcej, niż zwykły album. Zespół zdecydował się na zupełnie nowe podejście i stworzył film, w którym ujawnia, jak wyglądała praca nad płytą. W listopadzie 2021 roku muzycy zaszyli się w Bodø, norweskim mieście położonym 90 km za kołem podbiegunowym. „Za każdym razem próbujemy czegoś nowego”, tłumaczy Paul. Film „True North” został wyświetlony w ponad 400 kinach w 29 krajach, w tym w wybranych kinach sieci Multikino.

Brzmienie "True North”

Pierwszą zapowiedzią albumu był podnoszący na duchu „I’m In” przypominający o tym, że złe chwile są tylko tymczasowe. Podobną energię niesie ze sobą „Hunter In The Hills”. Wzruszający „You Have What It Takes” to kwintesencja a-ha z zawiłymi strunami gitarowymi i niepowtarzalnym wokalem Mortena. To echo nadziei i uzdrowienia, podnoszące słuchacza na duchu słowami: „Nie bój się porażki lub upadku, każdy dźwiga ciężar”. Znaczenie teksu rozbrzmiewa teraz na całym świecie i daje nam poczucie siły i komfortu: „Masz to, czego potrzeba!”. „As If” to kawałek, którego nie powstydziłby się sam Coldplay.

Najbardziej osobiste wydawnictwo

W domyśle, a czasem wprost, „True North” opowiada o Norwegii – lądzie otoczonym z jednej strony górami, a z drugiej oceanem. Morze ukształtowało Norwegię i jej miejsce na świecie. Czy to w filmie, czy na albumie, „True North” uosabia spojrzenie a-ha na rozkwit ojczyzny. Zgodnie z pierwotnymi założeniami, „True North” to powrót do 2017 roku, kiedy zespół nakręcił „MTV Unplugged” w Norwegii. Ograniczony czas zainspirował ich, aby powrócić do tej formy nagrań, która uchwyci magię ich muzyki na żywo. a-ha po raz pierwszy pokazują nam, skąd pochodzą, kim są i jak nierozerwalne jest połączenie między nimi. Nic więc dziwnego, że „True North” to najbardziej osobiste wydawnictwo zespołu. Zachowana została na nim równowaga między świeżym podejściem, a tym, co charakteryzuje zespół.

Paul miał napisane piosenki, chciał nagrać album. Kiedy pisałem w czasie lockdownu, najważniejszą rzeczą, o której myślałem, była koncepcja muzycznej pocztówki z Norwegii. Widziałem «Western Stars» Bruce’a Springsteena i zastanawiałem się, jak wyglądałaby i brzmiałaby wersja a-ha. Jak opowiedzielibyśmy historię o tym, co to znaczy dorastać w Norwegii i być Norwegiem? Jak pokazać światu całą tęsknotę i melancholię, która od początku nam towarzyszyła? - mówi Magne.

Depeche Mode - przełomowe single zespołu / Eska Rock