Spis treści
- Krzysztof Jackowski ujawnia swoją wizję wyborów prezydenckich 2025
- Wybory prezydenckie 2015. Czy Krzysztof Jackowski przepowiedział zwycięzcę?
- Wybory prezydenckie 2025. Wyniki w pierwszej turze
- Rola emocji w kampaniach wyborczych. Co naprawdę myślą Polacy o swoich kandydatach?
- Kim jest Krzysztof Jackowski?
Krzysztof Jackowski ujawnia swoją wizję wyborów prezydenckich 2025
W niedzielę, 18 maja w Polsce odbyło się pierwsze głosowanie na prezydenta RP. Zgodnie z przepisami, gdy żadnemu z kandydatów nie uda się zdobyć co najmniej 50% poparcia, niezbędne będzie przeprowadzenie drugiej tury wyborów. Ta będzie miała miejsce 1 czerwca. Zakwalifikowali się do niej: Rafał Trzaskowski (KO) oraz Karol Nawrocki (popierany przez PiS).
Przypomnijmy wizję Krzysztofa Jackowskiego, który na przełomie 2024 i 2025 roku rozmowie z „Super Expressem” opowiedział o tym, jak zakończy się walka o fotel prezydenta. Znany jasnowidz z Człuchowa wskazał w niej wielkich przegranych.
Jasnowidz wyraził przekonanie, że stanowisko prezydenta obejmie ktoś inny niż kandydat Koalicji Obywatelskiej, Rafał Trzaskowski. Tak podpowiada mu wizja, w której wyczuwa, że kluczową rolę w tych wyborach odgrywać będą emocje wyborców, a także ich poczucie stabilności i bezpieczeństwa.
Jednak zapytany przez dziennikarza "Super Expressu" o to, kto zdobędzie fotel prezydenta, jasnowidz Jackowski twierdzi, że wie, ale nie powie.
- Nie podam, kto wygra, ale powiem Panu, że jeżeli dojdzie do wyborów, to nie wygra ich Hołownia i Rafał Trzaskowski - powiedział Jackowski w rozmowie z dziennikarzem „Super Expressu”, Mariuszem Korzusem.
Wybory prezydenckie 2015. Czy Krzysztof Jackowski przepowiedział zwycięzcę?
Gorące emocje towarzyszyły Polakom także pięć lat temu, gdy po nieudanych wyborach kopertowych, do drugiej tury wyborów 2020 z wynikiem 43,50 procent poparcia wszedł Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski, który zdobył 30,46 procent głosów.
Według jasnowidza z Człuchowa, Andrzej Duda miałby zdobyć w drugiej turze 52,7% głosów. Jego zdaniem, wiele osób nie miało wziąć udziału w wyborach, a większość wyborców Szymona Hołowni miało oddać swój głos na Rafała Trzaskowskiego.
Krzysztof Jackowski pomylił się nieznacznie. 12 lipca 2020 roku Polacy rzeczywiście wybrali Andrzeja Dudę (ponownie) na stanowisko prezydenta Rzeczypospolitej. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości zdobył 51,03 proc. głosów, czyli o 1,5 procent mniej niż wywróżył jasnowidz z Człuchowa.
Wybory prezydenckie 2025. Wyniki w pierwszej turze
W poniedziałek 19 maja, tuż po godzinie 9:00, Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Po zliczeniu głosów ze wszystkich komisji okazało się, że najwięcej wyborców – dokładnie 6 147 743 osoby, czyli 31,36% – poparło Rafała Trzaskowskiego.
Na drugim miejscu uplasował się Karol Nawrocki z wynikiem 5 790 762 głosy, co stanowi 29,54% poparcia. Trzecia lokata przypadła Sławomirowi Mentzenowi, który zdobył 2 902 287 głosów (14,80%).
Kolejne miejsca zajęli: Grzegorz Braun – 1 242 892 głosy (6,34%), Szymon Hołownia – 978 893 głosy (4,99%) oraz Adrian Zandberg – 952 821 głosów (4,86%).
W dalszej części stawki znaleźli się:
- Magdalena Biejat – 829 345 głosów (4,23%)
- Krzysztof Stanowski – 243 467 głosów (1,24%)
- Joanna Senyszyn – 214 195 głosów (1,09%)
- Marek Jakubiak – 150 696 głosów (0,77%)
- Artur Bartoszewicz – 95 636 głosów (0,49%)
- Maciej Maciak – 36 371 głosów (0,19%)
- Marek Woch – 0,09% poparcia
Oficjalne dane potwierdziły, że do drugiej tury wyborów przechodzą Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.
Rola emocji w kampaniach wyborczych. Co naprawdę myślą Polacy o swoich kandydatach?
Jak zwróciła uwagę profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, dr hab. Magdalena Mateja w rozmowie z Radiem Eska, dotychczasowi czołowi kandydaci na prezydenta nie byli zamieszani w poważne skandale obyczajowe, a emocje wywołują głównie ich potknięcia, które są wykorzystywane przez wyborców kontrkandydatów.
- Jesteśmy tak podzieleni, tak spolaryzowani, że potknięciami danego polityka emocjonują się głównie wyborcy kontrkandydata. Ze spotkania Rafała Trzaskowskiego z Zenkiem Martyniukiem, niekwestionowaną gwiazdą disco-polo, kpili więc politycy i wyborcy PiS, a z wynajmu drogiego apartamentu na potrzeby dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej, do których należał Karol Nawrocki, dworowali zwolennicy Koalicji Obywatelskiej – tłumaczyła dr hab. Magdalena Mateja.
Zdaniem medioznawcy, kampania Rafała Trzaskowskiego nie zachwycała, a sam kandydat sprawiał wrażenie zmęczonego. W przeciwieństwie do niego, PiS postawił na Karola Nawrockiego, który początkowo musiał zyskać popularność, a jego świeżość przyciągnęła wyborców. Mimo to, jego wizerunek nie jest idealny, a wpadki i cechy charakterystyczne, jak gestykulacja czy sposób argumentowania, mogą zniechęcać nowych wyborców.
Kim jest Krzysztof Jackowski?
Krzysztof Jackowski rozpoczął swoją działalność wiele lat temu, zyskując popularność dzięki angażowaniu się w poszukiwania zaginionych osób oraz komentowaniu aktualnych wydarzeń. Swoje wizje regularnie prezentuje w mediach oraz na swoim kanale internetowym, przyciągając zarówno zwolenników, jak i krytyków, którzy chętnie komentują jego działalność.
Obecnie Krzysztof Jackowski dzieli się swoimi wizjami nie tylko w temacie zaginięć i niewyjaśnionych spraw, ale także w tematach bardzo bliskich ludziom. Przepowiada pogodę, nastroje społeczne, a ostatnio, także w rozmowie z Super Expressem, podzielił się swoją wizją dotyczącą cen masła w 2025 roku. Jak stwierdził – taniej już nie będzie.