Czy Spotify może służyć przestępcom? W Szwecji próbowano go tak wykorzystać

i

Autor: Pixabay

Czy Spotify może służyć przestępcom? W Szwecji próbowano go tak wykorzystać

2023-09-07 10:43

Każde narzędzie można próbować wykorzystać w niecnym celu, ale przyznajemy, że tutaj zostaliśmy zaskoczeni. Aplikacje służące do słuchania muzyki, nie tylko Spotify, mogą służyć jako narzędzia do finansowych oszustw i choć ich twórcy zapewniają, że wciąż są w gotowości i z tym walczą, to poważne wyzwanie.

Opisany przez szwedzką „Svenska Dagbladet” proceder polega na praniu pieniędzy za pomocą serwisów streamingowych. W tym wypadku akurat użyto Spotify, jednak jak donosi „Music Business Worldwide” z podobnymi praktykami walczą także inni administratorzy największych serwisów i muzyczni wydawcy. Niestety jest to wieczna gra w kotka i myszkę.

Według relacji szwedzkiej gazety, która powołuje się na źródła w policji oraz u samych przestępców, aplikacja wykorzystywana była do prania środków pochodzących ze sprzedaży narkotyków, kradzieży, oszustw, a nawet zabójstw. Dziennikarze piszą o „wielu milionach każdego roku”, które w ten sposób miały przepływać przez serwis.

System działał następująco: przestępcy kupowali za nielegalny utarg kryptowaluty, a następnie płacili nimi z kont nieistniejących artystów za dodatkowe odsłuchy w serwisie. Zysk wypłacony z tych odsłuchów trafiał z powrotem do nich jako już wyprane pieniądze.

- Spotify był dla nich bankomatem – mówi anonimowy policjant cytowany przez „Svenska Dagbladet”. Dodatkowo dziennikarze cytują francuskie badanie opublikowane przez Centre National de Musique, które pokazało, że około 3% odsłuchów w serwisach streamingowych było przedmiotem oszustw. Są to jednak dane oparte o to, co udało się wykryć administratorom serwisów, nie wiadomo jak wielu nie udało się zidentyfikować. W oświadczeniu biura prasowego Spotify przesłanym do redakcji możemy przeczytać, że firma wciąż monitoruje aktywność użytkowników i artystów, a problematyczne odsłuchy stanowią poniżej 1%.

Rozpracowywanie i wykrywanie przypadków wykorzystywania różnych serwisów do prania brudnych pieniędzy już teraz jest wyzwaniem, a według ekspertów będzie tylko się pogłębiać.

Międzynarodowe korporacje zajmujące się dystrybucją muzyki, takie jak Believe, EMPIRE, Spotify oraz Amazon Music stworzyły wspólną grupę do walki z przestępcami chcącymi wykorzystywać ich usługi. Francuski Deezer zapowiedział własną strategię, która ma wyeliminować taki problem.

System of a Down - 5 ciekawostek o debiutanckiej płycie zespołu | Jak dziś rockuje?