Niektóre sytuację, przypominają scenariusze z filmów sensacyjnych albo komedii, a to dlatego, że wszystko wydaje się tak bardzo nieprawdopodobne. No bo jak inaczej wyjaśnić sytuację, gdy 51-latek, który poruszał się na wózku inwalidzkim, dokonał kradzieży i jeszcze obezwładnił ochroniarzy, którzy próbowali go zatrzymać.
Sytuacja jak z taniej komedii sensacyjnej. Takie rzeczy w Lublinie
Ochroniarze zauważyli, że mężczyzna bierze z półki butelkę drogiej whiskey i wyjeżdża za linie kas. Gdy postanowiono go zatrzymać, ten ani myślał zawracać, a ochroniarzy potraktował gazem pieprzowym. Po tym całym zamieszaniu, gość spokojnie wyjechał ze sklepu, a sprawa została zgłoszona na policję.
Funkcjonariusze namierzyli mężczyznę i zatrzymali podczas picia skradzionego alkoholu. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.