Brian Jones to założyciel i gitarzysta The Rolling Stones do 1969 roku. Kiedy jego ciało znaleziono w basenie domu w Sussex w Anglii, przyczynę śmierci określono oficjalnie jako przypadkowe utonięcie. Są jednak ślady prowadzące do innej teorii – że został zamordowany, przypadkowo lub celowo po kłótni z niejakim Frankiem Thorogoodem. Dowiedz się więcej o śmierci Briana Jonesa z archiwum tajemnic rocka – w naszym cyklu Z Archiwum R.
Brian Jones – śmierć
Brian Jones zmarł zaledwie miesiąc po tym jak usunięto go z zespołu Rolling Stones. Jego ciało znaleziono w domowym basenie. Oficjalnie ustalono, że był to wypadek i do śmierci przez utonięcie doprowadziło to, że muzyk wszedł do wody pod wpływem alkoholu i narkotyków. Jednocześnie jednak jego dom został całkowicie okradziony z pamiątek po zespole i wspólnych nagrań. To wywołało spekulacje o tym, że śmierć nie była wypadkiem.
Brian Jones – morderstwo?
Jedna z hipotez ogłoszonych w książkach biograficznych o zespole i Brianie Jonesie głosi, że Jones został utopiony przez robotnika remontującego jego dom. Frank Thorogood miał pokłócić się z nim o finanse i wrzucić do basenu. Była też plotka o tym, że Thorogood przyznał się do zabójstwa na łożu śmierci w 1993 roku mówiąc: to ja załatwiłem Briana Jonesa, ale osoba, która miała to usłyszeć zdementowała plotkę. Z kolei w książce wspomnieniowej dziewczyny Jonesa – Anny Wohlin – pod tytułem Morderstwo Briana Jonesa ponownie pojawiło się stwierdzenie, że to jednak Thorogood, w czasie kłótni o pieniądze zabił muzyka.
Brian Jones i The Rolling Stones
Jones został wyrzucony z zespołu ponieważ miał problemy zdrowotne, które utrudniały mu pracę, a także dlatego, że nie dostał wizy na wyjazd z zespołem na trasę do USA. W rzeczywistości stosunki między muzykami zespołu były złe już wcześniej – Brian izolował się i nie współpracował z innymi członkami The Rolling Stones. Jego pogrzeb odbył się 10 lipca 1969 roku, trumnę ze srebra i brązu kupił Bob Dylan. Na ceremonii nie było Micka Jaggera.