Wibrator w siodełku - jazda na rowerze nie będzie już taka sama

i

Autor: fot./freeimages.com/Leszek Nowak Rowerzystka

Wibrator w siodełku - jazda na rowerze nie będzie już taka sama

2018-04-04 17:30

Czy jazda na rowerze może być jeszcze przyjemniejsza? Dla kobiet na pewno. O ile zamontują specjalny wibrator na siodełku.

Wibrator w siodełku - dzięki niemu jazda na rowerze nie będzie już taka sama! Oczywiście dla kobiet. To dla nich przeznaczone jest urządzenie o nazwie Happy Ride. Ta niecodzienna sex-zabawka, od jakiegoś czasu dostępna jest na rynku. Cena jest przystępna. Happy Ride kosztuje około 80 zł. A jak działa?


Pojechały do innego województwa by ukraść wibratory. 'Mistrzynie zbrodni' w akcji

Wibrator w siodełku nie ma TEGO kształtu, o którym myślicie. Happy Ride to specjalna nakładka na siodełko, z wbudowanym mechanizmem, który ma zapewniać dodatkowe przeżycia w czasie jazdy. Urządzenie ma tez regulator wibracji, aby rowerzystki mogły dostosować intensywność doznań, do warunków panujących na drodze.



Skąd w ogóle pomysł na taki wynalazek? Producent ma sensowne wytłumaczenie. To odpowiedź na popularne obecnie trendy - modę na rowery i... miękką erotykę w stylu 50 twarzy Greya.



Wibrator dla wdów - ma pojemnik na prochy zmarłego!