W 2000 roku do kin na całym świecie trafił film American Psycho, znany w Polsce także pod tytułem Amerykański Psychol - ekranizacja książki Breta Eastona Ellisa z 1991 roku. Za kamerą produkcji stanęła Mary Harron, która wraz z Guinevere Turner współtworzyła także scenariusz. Historia Patricka Batemana, w którego wcielił się Christian Bale - nowojorskiego bankiera inwestycyjnego, który prowadzi podwójne życie i jest seryjnym mordercą, zaszokowała opinię publiczną. Produkcja, łącząca elementy dramatu, thrillera, czarnej komedii i krwawego horroru stanowi krytyczny komentarz do przedstawicieli pokolenia Yuppie i konsumpcjonizmu, a dziś jest już zaliczana do grona klasyków kina przełomu wieków.
Będzie nowy "Amerykański Psychol"!
Już w październiku stało się jasne, że ceniony reżyser Luca Guadagnino pracuje nad nową wersją tej właśnie produkcji. Jak jednak zaznaczył w komunikacie przedstawiciel Lionsgate Motion Picture, nie będzie to zwykły sequel, a zupełnie nowe podejście do historii, zaprezentowanejj w powieści Ellisa tak, by zawarte tam wnioski przedstawić jako wciąż występujące we współczesnym społeczeństwie.
Natychmiast po tym ogłoszeniu Internauci zaczęli licytować się, kto powinien wcielić się w Batemana, a wśród powtarzających się nazwisk pojawiali się m.in. Jacob Elordi czy Robert Pattinson. Jak jednak przekazało "Variety" to Austin Butler miał zostać obsadzony w głównej roli nowej interpretacji American Psycho. Przypominamy, że aktor dwa lata temu wcielił się w Elvisa Presleya, a za swoją pracę otrzymał Złotego Globa i nominację do Oscara. Pierwszym faworytem miał być jednak Elrodi, gwiazdor serialu Euforia, który, co ciekawe, także wcielał się w "Króla Rock and Rolla", jednak w produkcji Priscilla.