W tym roku do sprzedaży trafi nie jeden, a 6 kalendarzy, ponieważ modele zostali obsadzenie w różnych rolach. Jest wariant z pieskami, wariant z kotkami, wariant z samymi panami w jeansach, w towarzystwie koni oraz solo. Każda i każdy może wybrać sobie idealny dla siebie, albo więcej niż jeden, bo im więcej kupimy, tym więcej pieniędzy pójdzie na potrzebujące pomocy zwierzęta oraz dzieci (ludzkie).
Na samym początku istnienia kalendarz miał wspierać Children's Hospital Foundation, która finansowała leczenie ciężko poparzonych dzieci. Dziś liczba organizacji wspieranych przez wydawców sięgnęła 10. Kalendarze z roznegliżowanymi paniami zdążyły nam się opatrzeć w warsztatach samochodowych, zatem jeśli planujecie małą zmianę dekoracji, prezent albo po prostu wam się to podoba, to wydawcy dostarczają je także do Polski. Uprzedzamy jedynie, że dość szybko schodzą. Zobaczcie jak powstawały kalendarze i jak modele radzili sobie ze zwierzakami podczas sesji.
