Chcesz supportować gwiazdę rocka? Zapłać!

i

Autor: Screen z filmu/ fot. https://www.youtube.com/user/Owsiaknet

Chcesz supportować gwiazdę rocka? Zapłać!

2016-10-27 18:03

Support znanej kapeli rockowej, to marzenie wielu młodych zespołów, które zaczynają swoją przygodę na scenie. Okazuje się, że za support trzeba często zapłacić dużo pieniędzy, jednak nie wszyscy muzycy się na to zgadzają!

Każdy kto ma zespół lub kiedyś występował na żywo, chciał supportować wielką gwiazdę rocka, najlepiej taką której jest fanem. Niestety rzeczywistość jest brutalna i często młode zespoły są zniechęcane już na starcie i to przez swoich idoli. Chcesz zagrać? Zapłać nam kasę i niestety często to samo mówią organizatorzy dużych imprez. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał basista Iron Maiden, Steve Harris:

Każdy zespół, który ma pozycję Maidenów, czy nawet każdy zespół, który ma możliwość zabrania innej grupy w trasę może po prostu pomóc innym ludziom, a nie kosztuje to wiele wysiłku. Serio! Nienawidzę tego, gdy ludzie każą płacić zespołom za możliwość zagrania przed nimi. Nigdy tego nie robiłem i nigdy tego nie zrobię, czy z Maidenami, czy z British Lion, to jest złe!. Zespół powinien co najwyżej dostać jakieś pieniądze za zagranie koncertu, ale na pewno nie powinno się od niego wymagać zapłacenia za możliwość grania! Nigdy! Zawsze byłem temu bardzo przeciwny. Bardzo często próbuję pomóc innym kapelom się wybić. Myślę, że to bardzo w porządku.

Niestety, w Polsce bardzo często się słyszy o dużych zespołach, które chcą pieniędzy od młodych kapel w zamian za support. Od zespołów wiemy, że stawki to od 5000 do nawet kilkunastu tysięcy za supportowanie pierwszoligowego zagranicznego zespołu.



Jakby tego było mało, organizatorzy dużych imprez także wymagają od młodych wykonawców pieniędzy za występ na ich imprezie. Na szczęście jest kilka wyjątków, jak na przykład zespół Kabanos, który przy okazji każdej swojej trasy koncertowej stara się by supportem było kilka zespołów, które starają się przebić do szerszej świadomości słuchaczy. Nie można zapomnieć o Przystanku Woodstock, który od lat organizuje eliminacje, wcześniej przesłuchując wiele nadesłanych płyt. Warto wspomnieć, że co roku liczba nadesłanych krążków wzrasta i czasem jest ich nawet około 1000! Jest również druga strona medalu, zespoły bardzo często same wychodzą z inicjatywą by zapłacić za support, a to pogłębia złą sytuację. Ważne by nie zachowywać się w ten sposób i brać przykład z Iron Maiden, Kabanosa i Przystanku Woodstock!