Był najstraszliwszym potworem w Z archiwum X. W tym roku może wrócić…

i

Autor: YouTube

Był najstraszliwszym potworem w "Z archiwum X". W tym roku może wrócić…

2023-01-03 11:17

Postać chudego mężczyzny o zaciętej twarzy i dzikim spojrzeniu żółtych oczu była prawdziwym koszmarem, która wielu nastolatkom lat 90-tych odbierała spokojny sen. W szkołach dzieciaki pytały się wzajemnie na przerwach: „Widzieliście ten odcinek, o tym gościu? Straszny!” Teraz bohater ten wraca w memach, a jeśli amerykańscy właściciele marki mają refleks – może i na filmie.

Mamy taką nadzieję, bo powracająca w serialu „Z Archiwum X” postać Toomsa była chyba jedną z najbardziej rozpoznawalnych w historii tego wyjątkowego na skalę światową show. Dziś, w epoce tryumfu seriali nad kinem, nie dziwi popularność wieloodcinkowych historii. Jednak jeszcze 30 lat temu, na długo przed erą internetowych streamingów, na tak długą realizację jak 11 sezonów mogły liczyć co najwyżej telenowele. Oczywiście, były także takie fenomeny jak „Star Trek”, które trwały i trwały, jednak historia dwójki agentów FBI tropiących tajemnicze istoty (czasem z kosmosu, czasem z Ziemi, czasem z… ale bez spoilerów!) wychowała sobie co najmniej dwa pokolenia wiernych fanek i fanów. To właśnie oni w 2023 roku będą oglądać się za siebie znacznie częściej niż dotąd. Poznacie ich w centrach handlowych, gdy będą spoglądać nieufnie na schody ruchome lub kratki wentylacyjne w sklepach i hotelach.

ZOBACZ TAKŻE: 10 miast, które zaleje woda do 2050 roku. Na liście Gdańsk i Elbląg

Jak powstaje mistrzowska pizza? Wojciech Madyś | Tak trzeba żyć #21 Eska Rock

Serial „Z Archiwum X” praktycznie dzielił się na 2 rodzaje odcinków. Pierwszy to główny wątek fabularny, gdzie agenci Scully i Mulder odkrywają spiski, tajemnice i sieci wpływów, które trzęsą USA. To przegląd przez wiele aktualnych wtedy teorii spiskowych, oczywiście ze Strefą 51 i lądowaniem Obcych na czele. Drugi rodzaj to tak zwany „potwór tygodnia”, czyli pojedyncza historia, oddzielona od głównego wątku fabularnego, poświęcona konkretnej sprawie. Eugene Tooms pojawia się właśnie w takim odcinku, zatytułowanym „Squeeze”. Tytuł nawiązuje do jego nietypowej umiejętności. Tooms jest mutantem, który potrafi wciskać się w wyjątkowo wąskie i ciasne przestrzenie. Choć wygląda i stwarza pozory bycia człowiekiem, to w istocie łowca i drapieżnik, który co 30 lat budzi się ze swojej hibernacji by ruszać na łowy. Zanim wróci do letargu z reguły zabija 5 osób, które własnoręcznie pozbawia wątroby. Następnie przygotowuje sobie legowisko, wykorzystując do tego własną żółć i zapada w sen. Pierwsze wzmianki o nich pochodzą z 1903 roku, ponoć urodził się w 1873, a śledztwo, które przyniesie jego pokonanie przez agentów FBI przebiega w 1993 roku.

Rachunek zatem jest prosty. Jeśli miałby w jakiś sposób znów się przebudzić i zacząć polowanie, to właśnie 2023 rok jest do tego idealnym momentem. Co prawda w ostatnim odcinku z jego udziałem wszystko wskazuje na to, że ginie zmiażdżony ruchomymi schodami, pod którymi chciał przespać kolejne 30 lat, jednak stara zasada amerykańskich filmów mówi: „nie ma ciała, nie ma zgonu”. Jedyne co widzimy na końcu odcinka to zakrwawione schody. Tooms mógł być śmiertelnie ranny, ale przy odrobinie inwencji i dobrej chęci scenarzystów mógłby ujść z życiem. Jak na razie nie ma niestety żadnych oficjalnych informacji o jakimkolwiek powrocie zarówno do serialu jak i tego odcinka.

Grający Eugene Tooms’a aktor wystąpił także w takich filmach jak „Zielona mila” czy „Kosiarz umysłów” oraz w serialach „Millenium”, „CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas”, „CSI: Kryminalne zagadki Miami”, „24 godziny” oraz „Zagubieni”. W 2011 było o nim głośno z powodu małżeństwa z 16-letnią modelką i celebrytką Courtney Stodden, z którą wziął ślub w wieku 51 lat. Pozostali razem do 2020 roku, a ich związek miał bardzo burzliwy przebieg.

Mellina #2 - Witold Szabłowski