Ozzy Osbourne jako artysta solowy w Rock & Roll Hall of Fame? Jakie są szanse na takie wyróżnienie?

i

Autor: Materiały prasowe Czy Ozzy Osbourne zasługuje na bycie w Rock & Roll Hall of Fame solo?

Ozzy Osbourne jako artysta solowy w Rock & Roll Hall of Fame? Jakie są szanse na takie wyróżnienie?

2023-11-30 15:30

Nikt raczej nie ma zamiaru dyskutować ze stwierdzeniem, że Ozzy Osbourne jest prawdziwą legendą, ikoną muzyki heavy metalowej i w związku z tym zasługuje na wszystko, co najlepsze. W tym na obecność jako artysta solowy w Rock & Roll Hall of Fame? Takie zdanie na ten temat ma żona "Księcia Ciemności", Sharon.

Ozzy Osbourne na zawsze zapisał się w historii heavy metalu jako członek zespołu Black Sabbath, a także jako artysta solowy. Autorską karierę muzyk rozpoczął pod koniec lat 70., po wyrzuceniu go ze składu brytyjskiej grupy. Ozzy zadebiutował, dziś już kultowym Blizzard of Ozz i na chwilę obecną ma na koncie już trzynaście płyt. Najnowsza to Patient Number 9, która została nagrodzona dwiema statuetkami Grammy. Choć Ozzy ma spore wątpliwości co do tego, czy uda mu się wrócić do koncertowania, to już zapowiedział, że na początku 2024 roku rozpoczyna prace nad kolejnym albumem, nad którym także pieczę sprawować będzie producent Andrew Watt.

Metalowe albumy wszech czasów / Eska Rock

Ozzy solo w R&RHOF?

Wkład Ozzy'ego w historię muzyki nie podlega żadnej dyskusji i z pewnością wystarczy on, by ten znalazł się jako artysta solowy w gronie wyróżnionych w ramach słynnego Rock & Roll Hall of Fame. Takie zdanie w tej kwestii ma przynajmniej żona artysty, Sharon Osbourne. Podczas rozmowy w programie "The Adam Carolla Show" menedżerka wprost domagała się, by gremium zwróciło uwagę na jej męża, którego kariera solowa liczy sobie dużo więcej, niż przepisowe 25 lat, gdyż już imponujące 43 lata! Dalej Sharon dodaje, że "Książę Ciemności" sprzedał prawie sto milionów egzemplarzy swoich płyt i wprost stwierdziła, że po prostu wyraża swoje zdanie, ale nie ma zamiaru się przed kimkolwiek płaszczyć.

Nigdy nie będę błagać i nigdy nie poproszę o przysługę. Nigdy nikogo o przysługę nie prosiłam. Więc pierdolę cię, jeśli nie zdajesz sobie sprawy, że ktoś naprawdę na to zasługuje, żeby tam być - mówi Sharon.

Ozzy i jego podejście do "hall of fame"

Sam Ozzy zdaje się mieć dość ambiwalentne podejście do całej organizacji. Choć w 2006 roku ostatecznie przyjął wyróżnienie dla Black Sabbath i wziął udział w uroczystości, to jeszcze w 1999 roku, po trzeciej nominacji dla grupy, wystosował list, w którym poprosił, aby wykreślić jego nazwisko z listy. Jak sam później wytłumaczył, zmienił zdanie ze wzgląd na swoich kolegów, gdyż zrozumiał, że ewentualne wyróżnienie nie tyczy się tylko i wyłącznie jego.

Czy Ozzy ma duże szanse na dołączenie do słynnej "hali sław"? Pozornie może wydawać się, że całkiem spore. Od lat jednak organizacji zarzuca się, że ta ma wyraźny problem z muzyką metalową i nie chce wyróżniać zbyt często artystów, którzy reprezentują ten gatunek. Wystarczy wspomnieć, że w rym roku, po raz kolejny, pominięty został zespół Iron Maiden, a dyrektor Rock & Roll Hall of Fame powiedział, by "grupa poczekała na swoją kolej".

ZOBACZ TAKŻE: Dyrektor Rock & Roll Hall of Fame komentuje tegoroczne pominięcie Iron Maiden