Ostatnie dwa lata to ważny i niezwykle intensywny czas dla Metalliki. Formacja pod koniec listopada 2022 roku, zupełnie niespodziewanie, wydała nowy singiel i oficjalnie zapowiedziała swój powrót na muzyczny rynek, a to za sprawą albumu 72 Seasons. Krążek ukazał się w kwietniu ubiegłego roku i jeszcze przed oficjalną premierą zbierał naprawdę dobre i entuzjastyczne recenzje, a emocje jeszcze bardziej wzrosły, gdy kilka dni później legenda thrashu wyruszyła w trasę, promującą nowe wydawnictwo.
"M72 World Tour' to wyjątkowa seria występów, na której to grupa gra dwa koncerty w każdym państwie do którego przyjeżdża i nie inaczej było w przypadku Polski. Przypominamy, że Metallica wystąpiła na warszawskim PGE Narodowym, a ekipa Eski ROCK była obecna na miejscu i zrelacjonowała dla Was oba pokazy - sprawdźcie nasze wrażenia z koncertu w piątek 5 lipca oraz wspomnienie głośnego pokazu z niedzieli 7 lipca, w trakcie którego Kirk Hammett i Robert Trujillo zaprezentowali swoją wersję Kocham Cię, kochanie moje Maanamu.
Ogromny wzrost zainteresowania słynnym krążkiem Metalliki
Lipiec okazał się dla Metalliki szczególny także z innego powodu. 27 lipca minęło dokładnie 40 lat od premiery drugiego, absolutnie przełomowego albumu formacji. Ride the Lightning ukazał się dokładnie rok po słynnym debiucie i pokazał zespół Jamesa Hetfielda, Larsa Ulricha, Kirka Hammetta i Cliffa Burtona z nieco innej, bardziej profesjonalnej i ambitnej strony, czego dowodem są wyraźnie słyszalny muzyczny rozwój i dużo bardziej wyrafinowane teksty piosenek. Nawiązujący do tematyki horrorów, czego wyraźnym wskazaniem jest tytuł, odnoszący się do powieści Bastion Stephena Kinga, album przyniósł jedne z najważniejszych kompozycji Metalliki, by wskazać takie tytuły, jak Creeping Death, tytułowy, Fight Fire with Fire, For Whom the Bell Tolls, The Call of Ktulu czy uznawany za pierwszą w karierze zespołu balladę Fade to Black.
Z okazji jubileuszu płyta znów znalazła się na celowniku słuchaczy i słuchaczek, czego efektem jest kolosalny wzrost zainteresowania nią i jej słuchalności. Jak wskazuje "Forbes" (powołują się na firmę Luminate) w ostatnim tygodniu Ride the Lightning sprzedał się w liczbie 3900 egzemplarzy, co stanowi wzrost w stosunku do 1500 sztuk z jeszcze poprzedniego tygodnia o aż 160%!