Michael Jackson był związany z rynkiem muzycznym od najmłodszych lat. Karierę rozpoczął w 1964 roku, w wieku zaledwie 6 lat, gdy został jednym z wokalistów zespołu Jackson 5. Michael bardzo szybko wyrósł na największą gwiazdę tej formacji, a już w 1972 roku ukazał się jego debiutancki album solowy, zatytułowany Got to Be There. W kolejnych latach młody muzyk wydał jeszcze trzy płyty, jednak jego pierwsze "dorosłe" wydawnictwo ujrzało światło dzienne w 1979 roku. Mowa o płycie Off the Wall - pierwszej, wydanej pod szyldem Epic Records i pierwszej, którą wyprodukował Quincy Jones. Krążek pokazał bardzo różnorodne brzmienie, obficie czerpiące z disco, popu, funku, R&B i soft rocka. Płytę tę uznaje się dziś za przełomową, zarówno dla samego Jacksona, ale też ery muzyki disco, przyniósł on także wokaliście nagrodę Grammy.
Droga do światowego sukcesu
Płyta okazała się sukcesem, ale... nie dla Michaela. Artysta uważał, że zasługuje ona na dużo więcej, że powinna zdobyć Grammy w kategorii Album Roku - muzyk czuł się niedoceniony, dlatego postanowił sam przed sobą, że jego kolejne wydawnictwo będzie po brzegi naszpikowane hitami. Jak powiedział, tak zrobił.
W 1979 roku Michael zatrudnił Johna Brancę jako swojego menedżera, a w jego karierze rozpoczął się kluczowy okres. On sam zmagał się jednak z trudnymi emocjami - Jackson czuł się nieszczęśliwy, był samotny, uważał, że nie ma wsparcia rodziny, a w środowisku nie może liczyć na prawdziwych przyjaciół. Osobą, na którą Michael mógł liczyć był z pewnością Quincy, który został producentem jego kolejnej płyty. Twórcy rozpoczęli nagrania w Los Angeles w kwietniu 1982 roku, jednak z czasem ich relacja stała się dość napięta. Wszystko przez to, że Michael spędzał bardzo dużo czasu na próbach tanecznych. Spośród nagranych trzydziestu piosenek ostatecznie artysta i producent wybrali dziewięć, które trafiły na album. Niestety, ostateczny miks nie zadowolił żadnego z Panów, dlatego... spędzili kolejne 9 tygodni, każde 7 dni przeznaczając na poprawę każdej z kompozycji.
"Thriller" - album, który zmienił historię muzyki
Album miał swoją oficjalną premierę 30 listopada 1982 roku i natychmiast osiągnął niewyobrażalny sukces. Thriller spędził rekordowe 37 tygodni na pierwszym miejscu listy Billboard 200, był najlepiej sprzedającym się albumem w 1983 i 1984 roku. Wydawnictwo otrzymało bardzo pozytywne recenzje krytyków muzycznych i wciąż uważa się go za najlepiej sprzedający się album wszech czasów. Michael zdobył za niego rekordową liczbę ośmiu nagród Grammy, w tym tą upragnioną w kategorii Album Roku.
Thriller od samego początku wywierał bardzo duży wpływ na rynek muzyczny, niezależnie od gatunków. To dzięki niemu Jackson stał się ikoną popu, określano go mianem fenomenu muzycznego. Album ten stał się także kluczowy dla kultury Afroamerykanów, definiując gatunek, jakim jest R&B. Płyta połączyła w sobie różne klimaty - soul, funk, R&B, pop i rock. To dzięki utworowi Beat It Michael zyskał szacunek w środowisku rockowym, co dało mu otwartą drogę do przyszłych współprac z artystami, reprezentującymi ten gatunek. Wiele gwiazd rocka i metalu inspirowało się tym krążkiem - wystarczy wspomnieć Def Leppard, którzy postawili sobie za zadanie, by album Hysteria stał się prawdziwie rockowym odpowiednikiem Thrillera.
Michael Jackson - ciekawostki o albumie "Thriller"
Jakie ciekawostki kryją się za tym albumem? Sprawdź naszą galerię na samej górze artykułu!