Emerytury dla artystów to zawsze temat trudny i wywołujący dyskusję, które w zasadzie nie mają finału. Tym razem, Marek Piekarczyk dorzucił coś od siebie do tego tematu, ujawniając, ile ZUS proponuje mu wypłaty świadczenia emerytalnego. Jak łatwo się domyślić, kwota jest śmiesznie niska.
Marek Piekarczyk ujawnił, jaką emeryturę dostałby od ZUSu. List został oprawiony w ramkę
W rozmowie z Party, wokalista zdradził, że list z ZUSu trochę go zaskoczył:
Nigdy nie będę na emeryturze, może dlatego, że nie płacę składek na fundusze emerytalne. Płacę natomiast składki do ZUS. Niedawno dostałem zawiadomienie, że jeśli teraz przeszedłbym na emeryturę, to wypłacano by mi co miesiąc… 7 złotych 77 groszy. Oprawiłem ten list w ramkę i powiesiłem na ścianie.
Przypomnijmy, że Marek Piekarczyk nadal jest bardzo aktywny na scenie, a przy okazji jest jurorem w programie The Voice Of Poland.