Z urzekającym, fabularyzowanym teledyskiem do hipnotyzującego utworu „Opaline” grupa skupiona wokół swoich założycieli, Jonasa Renkse i Andersa Nyströma nie tylko kładzie nacisk na nowy album, ale także zapowiada trasę koncertową Twilight Burials po Europie i Wielkiej Brytanii z Sólstafir i SOM. Video pokazuje wrażenia z ostatniej trasy koncertowej zespołu po Stanach Zjednoczonych i przygotowuje fanów na wyjątkowe, niezapomniane wrażenia na żywo. „Opaline” to utwór doskonale oddający styl zespołu, który znacząco kształtuje scenę i jednocześnie pozostaje wiernym własnym wartościom muzycznym.
Polecany artykuł:
"Opaline. Ponury, ale grzmiący hymn dla naszego pustego nieba. Mroczne spojrzenie na czas celowo przemijający jak wędrowny ptak. Ostatni singiel i smak przyszłości? - tak mówi o albumie Daniel Moilanen.
Katatonia - mistrzowie melancholijnego metalu
Założona w 1991 roku, KATATONIA nieustannie angażuje się w ciemność i światło, pozwalając na dojrzewanie własnej formy ekspresji dzięki niezrównanym ewolucjom gatunkowym. Od doom i death metalu po emocjonalny post rock, zespół odkrywał niekończące się odcienie gatunku, zbierając tylko to, co najlepsze.Dziś zespół jest gotowy, aby pokazać swój blask i rozjaśnić pustkę na scenie z „Sky Void of Stars”.
Nasz dwunasty album, ‘Sky Void of Stars’, to dynamiczna podróż przez tętniącą życiem ciemność. Zrodzony z tęsknoty za tym, co zagubione i nieodnalezione, peryferia tego, co nieosiągalne, ale skomponowane i skondensowane do ludzkiej formy i przedstawione jako dźwięki i słowa wierne signum KATATONII. Żadnych gwiazd, tylko ulewny deszcz - mówi zespół o swoim nowym albumie.
Wyłaniająca się z mroku KATATONIA jest jak latarnia morska – tchnie swoim wyjątkowym i nastrojowym brzmieniem. Nowy album w całości napisany i skomponowany został przez wokalistę Jonasa Renkse. Na swoim wcześniej wydanym pierwszym singlu, klimatycznym„Atrium”, KATATONIA serwuje epickie dźwięki i poetyckie teksty, w których można się zatracić. Utwory takie jak „Opaline” i nastrojowy „Drab Moon” w pełni obejmują ich melancholijne brzmienie, podczas gdy delikatny „Impermanence” jest akcentowany przez oryginalne doom metalowe korzenie zespołu. Niczym ciemna gwiazda, kawałki te ożywiają mrok, tworząc ambientowe doznania słuchowe, miażdżąc dźwiękiem ciężkich gitarowych riffów i dudniących bębnów. Eksperymentalne mistrzostwo kwintetu i ich nastrojowe podejście są bardzo żywe, co sprawia, że całość jest wprost porywająca. “Birds” to przykład utworu, w którym artyści w swoim stylu wymykają się spod gatunkowej kontroli.
