Fala ekscytacji po premierze najnowszych odcinków Stranger Things jeszcze nie opadła. Choć świat muzyki skupił się głównie na tym, że w ostatnich epizodach mogliśmy usłyszeć kultowy numer Metalliki - mowa oczywiście o Master of Puppets - to warto zwrócić uwagę na inną rzecz. Aktorzy odgrywający kluczowe role w ostatnim sezonie, wielokrotnie wspominali o tym, jakiej muzyki słuchali w ramach przygotowań do gry. Co ciekawe, wśród wskazań tych nie zabrakło cięższych brzmień. Już jakiś czas temu o heavy metalowych inspiracjach wspominał Joseph Quinn, teraz temat ten poruszył Jamie Campbell, wcielający się w rolę Vecny.
Kim jest Jamie Campbell?
Jamie Campbell to 33 letni aktor, pochodzący z Wielkiej Brytanii. Mężczyzna ma na koncie role w takich filmach jak Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street, Rock'N'Rolla, Saga Zmierzch, Camelot, Dary Anioła: Miasto kości czy Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda. Campbell wcielił się też w rolę Micka Jaggera w serialu Urban Myths i odegrał postać Vecny w najnowszym sezonie Stranger Things.
Jamie Campbell przyznał się, czego słuchał w ramach przygotowań do roli
Aktor zdradził w podcaście “Kyle Meredith With…”, że aby dobrze przygotować się do tak mrocznej roli, słuchał bardzo dużo black metalu. Wśród zespołów, do których najczęściej wracał, Jamiew wymienił Sunn O))), Carpathian Forest, Darkthrone i Mayhem. By jednak wyjść z postaci Vecny, Campbell słuchał lżejszego brzmienia, głównie grupy Placebo, a przede wszystkim ich coveru Running Up That Hill (A Deal With God) Kate Bush z 2003 roku.