James Hetfield wciąż nie wierzy w swoje umiejętności: Czułem, że na to nie zasługuję

i

Autor: Goodman/LNP/REX/Shutterstock/EAST NEWS James Hetfield uważa, że nie zasługuje na to, by znaleźć się w Rock & Roll Hall of Fame

James Hetfield wciąż nie wierzy w swoje umiejętności: "Czułem, że na to nie zasługuję"

2023-03-31 13:40

James Hetfield dziś uchodzi za prawdziwą legendę metalowego grania, ikonę tego gatunku, bez którego historia muzyki wyglądałaby zupełnie inaczej. Muzyk już dawno dał się jednak poznać jako dość skromna osoba, która, mimo wielkich sukcesów, nie do końca w siebie wierzy. James dał temu wyraz w jednym z najnowszych wywiadów.

James Hetfield jest współzałożycielem i frontmanem Metalliki. Muzyk uchodzi nie tylko za jednego z najlepszych gitarzystów na świecie, ale także utalentowanego wokalistę, świetnego autora tekstów, jest także producentem i kompozytorem. James jest dziś prawdziwą ikoną, nie tylko metalu, ale muzyki w ogóle, podziwiają go miliony fanów na całym świecie, wielu artystów wskazuje go jako swój autorytet. Hetfield jednak od zawsze jest osobą bardzo nieśmiałą i skromną - w początkowych fazach działalności Metalliki muzyk wstydził się nawet zwracać do publiczności, a robił to Dave Mustaine, który zresztą do dziś to swojemu koledze wypomina.

Metalowe albumy wszech czasów / Eska Rock

James Hetfield uważał, że nie zasługuje na to, by być w Rock & Roll Hall of Fame

James udzielił ostatnio wywiadu dla magazynu "Cigar Aficionado", w którym poruszył temat wprowadzenia Metalliki do Rock & Roll Hall of Fame. Legenda tharsh metalu została wyróżniona w 2009 roku, a Hetfield w swoim przemówieniu oddał hołd artystom i zespołom, bez których Metallika nigdy by nie powstała. W rozmowie gitarzysta wyznał, że czuł wtedy, że zupełnie nie zasługuje na to, by znaleźć się w słynnej "hali sław". Jego uczucie wzmocniło się tym bardziej, że na ceremonii na scenie obok Metalliki pojawiły się legendy: Jimmy Page, Ron Wood, Joe Perry i Jeff Beck. 

Czułem się taki niewystarczający. To siedzi w mojej głowie. Jestem perfekcjonistą. I w pewnym sensie uszczęśliwiam ludzi. Większość muzyków jest niepewna - przyznał James w wywiadzie.