Edyta Bartosiewicz reaguje na materiał Stanowskiego o Natalii Janoszek. Poważne oskarżenie w stronę dziennikarza

i

Autor: AKPA Szum wokół materiału Krzysztofa Stanowskiego o Natalii Janoszek

Edyta Bartosiewicz reaguje na materiał Stanowskiego o Natalii Janoszek. Poważne oskarżenie w stronę dziennikarza

2023-07-31 13:37

W piątek 28 lipca w serwisie YouTube swoją premierę miał trwający prawie trzy godzinny materiał Krzysztofa Stanowskiego na temat kariery Natalii Janoszek. Dziennikarz przedstawił w filmie dowody demaskujące całą historię aktorki i modelki. Widzowie zauważyli, że w wideo kilkukrotnie pojawia się jeden z klasyków Edyty Bartosiewicz. Zwróciła na to uwagę także jego autorka i wysunęła w stronę Stanowskiego poważne oskarżenie.

W piątek 28 lipca w serwisie YouTube na profil "Kanału Sportowego" trafił trwający prawie trzy godziny materiał, autorstwa Krzysztofa Stanowskiego. W swoim filmie dziennikarz zaprezentował wyniki swojego trwającego kilka miesięcy śledztwa, na temat Natalii Janoszek. Ta dała się poznać w polskim show biznesie jako "Polska, której udało się zrobić karierę w Bollywood". Stanowski już jakiś czas temu wprost zarzucił jej kłamstwo i zasugerował, że ta całkowicie zmyśliła swoją karierę. W materiale, zatytułowanym "BOLLYWOODZKIE ZERO: NATALIA JANOSZEK. THE END" dziennikarz przedstawia kolejne dowody mające wskazywać na to, że cała historia sławy, sukcesów i osiągnięć Janoszek, jest zupełnie nieprawdziwa. Materiał bije rekordy popularności, na chwilę obecną ma ponad 3 miliony wyświetleń w serwisie YouTube. Niestety, teraz to Stanowski zmaga się z oskarżeniem, iż nie zna pewnych podstawowych zasad, dotyczących praw artystów co do ich twórczości.

Najpierw były łzy, ale liczy się finał. Agnieszka Chylińska w Esce Rock

Edyta Bartosiewicz oskarża Krzysztofa Stanowskiego

W niedzielę 30 lipca na swoim profilu w serwisie Facebook Edyta Bartosiewicz odniosła się do opublikowanego materiału. Wpis nie dotyczy jednak jego treści, a faktu użytej w nim muzyki. W całym filmie kilkukrotnie pojawia się jedna z najsłynniejszych kompozycji artystki - utwór Skłamałam. Bartosiewicz, choć pogratulowała dziennikarzowi wykonanej przez niego pracy, to równocześnie zarzuciła mu, iż ten bezprawnie wykorzystał kompozycję jej autorstwa. W tym miejscu przypomnimy, iż zgodnie z prawem, chcąc wykorzystać utwór muzyczny we własnym dziele, nawet jego kilkusekundowy fragment, należy wcześniej sprawdzić, czy ten nie jest chroniony prawem autorskim. Jeśli tak, by móc wykorzystać kompozycję we własnym materiale, konieczne jest uzyskanie zgody od wszystkich jej autorów. Tak właśnie głosi Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku, która dostępna jest w sieci.

Edyta Bartosiewicz wysuwa żądania wobec Krzysztofa Stanowskiego! 

W poniedziałek 31 lipca w godzinach porannych Edyta Bartosiewicz udostępniła za pośrednictwem swojego Facebooka kolejny wpis. Tym razem pisze w nim wprost, iż oczekuje od Krzysztofa Stanowskiego oficjalnych przeprosin za użycie w filmie utworu Skłamałam bez zgody autorki, usunięcie wykorzystanych fragmentów kompozycji z wideo i wpłacenia odpowiedniej kwoty na rzecz wskazanej przez artystkę organizacji charytatywnej.

Krzysztof Stanowski reaguje na wpisy Edyty Bartosiewicz

Dziennikarz bardzo szybko zareagował na wpisy artystki. Jak napisał w swoich social mediach, zdecydował się wyciszyć fragmenty utworu Skłamalam, gdyż: "nie chcę, by ten ważny temat był rozwadniany przez wątek absolutnie ósmorzędny (a widzę, że już niektórzy zaczęli działać w ten sposób)".