David Ellefson wskazał swojego ulubionego basistę Metalliki
David Ellefson to były basista formacji Megadeth dowodzonej przez wokalistę i gitarzystę Dave'a Mustaine'a. We wspomnianym zespole grał w latach 1983–2002 oraz 2010–2021. Ellefson został wyrzucony ze składu po aferze obyczajowej.
Co ciekawe, basista mógł w przeszłości grać w... Metallice. Po odejściu Jasona Newsteda grupa zorganizowała przesłuchania, aby wybrać nowego muzyka. Kandydatami byli m.in. Pepper Keenan (Corrosion Of Conformity), Danny Lohner (Nine Inch Nails), Scott Reeder (Kyuss) czy Eric Avery (Jane’s Addiction). Podobno na potencjalnej liście znajdował się także Ellefson. Muzyk miał otrzymać "błogosławieństwo" na udział w przesłuchaniu od Mustaine'a, ale ostatecznie członkowie Metalliki się do niego nie odezwali.
Ostatnio Ellefson, w swoim podcaście, opowiadał szerzej o swoich inspiracjach muzycznych. I wskazał na ulubionego basistę Metalliki. Wybór nie padł chociażby na Cliffa Burtona.
– Podoba mi się "No Life ‘Til Leather", a tam gra Ron McGovney. To mój ulubiony basista Metalliki. Nie mam nic przeciwko Cliffowi, bo kiedy pierwszy raz zobaczyłem Metallikę, Cliff był już w zespole. Pierwszym nagraniem Metalliki, jakie usłyszałem, była demówka "No Life ‘Til Leather". Wszystko działo się w mieszkaniu Dave'a. Przeraziła mnie. Była super ciężka, brutalna, ale fajna. Ona wyniosła metal na kolejny poziom. Nigdy wcześniej nie słyszałem czegoś takiego. Jako fan Iron Maiden, Scorpions i New Wave of British Heavy Metal, nigdy nie słyszałem czegoś takiego jak "No Life ‘Til Leather". To był wyższy poziom – powiedział Ellefson w swoim podcaście.
McGovney był basistą Metalliki przez nieco ponad rok (między październikiem 1981 a grudniem 1982). Odszedł przed wydaniem debiutanckiego albumu Kill ‘Em All z 1983. W składzie zastąpił go właśnie Burton.
– Kiedy usłyszałem "Kill ‘Em All" kilka miesięcy później, bardzo wyraźnie usłyszałem, gdzie Cliff zwolnił tempo. Podoba mi się linia basowa, którą w "The Mechanix" gra Ron McGovney. Grałem jego partię w Megadeth. Nagrywałem własną wersję, ale w myślach szedłem za Ronem. Ponieważ dla mnie to był cover. To była piosenka Dave’a, ale w mojej głowie coverowaliśmy kompozycję z "No Life ‘Til Leather" – dodał były muzyk Megadeth.
Taki wybór nie dziwi, jeśli chodzi o wskazanie ulubionego basisty Metalliki. Były muzyk Megadeth ma olbrzymi sentyment do wspomnianej demówki. Na No Life ’Til Leather z lipca 1982 roku znalazło się siedem utworów (m.in. Hit the Lights czy Seek & Destroy).
– Pamiętam, jak pewnego dnia poszedłem do mieszkania Dave’a, zmywał naczynia czy tam przygotowywał lunch, i to puścił. Było w tym coś tak nawiedzonego i mrocznego, a jednocześnie hałaśliwego i zabawnego, że po prostu to pokochałem – opowiadał Ellefson natomiast w rozmowie z portalem Ultimate Guitar.