Tegoroczna edycja konkursu pokazała, że Warszawa ma się czym pochwalić. Od monumentalnych muzeów, przez przyjazne szkoły, po zielone zajezdnie i piesze mosty – architektura w stolicy nie tylko wygląda, ale i działa. Co ważne – coraz częściej odpowiada na realne potrzeby mieszkańców.
Nowy symbol stolicy
Grand Prix powędrowało do gmachu Muzeum Sztuki Nowoczesnej przy ul. Marszałkowskiej. Ten minimalistyczny kolos autorstwa firmy Thomas Phifer and Partners (we współpracy z APA Wojciechowski Architekci) z miejsca stał się ikoną nowej Warszawy – tej bardziej otwartej, bardziej odważnej i o wiele bardziej skupionej na kulturze.
Nie da się ukryć – budynek z miejsca przyciąga spojrzenia. I choć nie każdemu przypadnie do gustu jego chłodny sznyt, to trudno odmówić mu spójności, przemyślanego projektu i skali oddziaływania.
Zielona szkoła z boiskami na dachu
Wśród nagrodzonych znalazła się też Szkoła Podstawowa nr 406 na Białołęce – placówka, która śmiało może służyć za wzorzec ekologicznej architektury. Za projekt odpowiadają Bujnowski Architekci, którzy – dosłownie – zaszyli szkołę w zieleni.
"Zielona klasa" na świeżym powietrzu, ogród dostępny z korytarza i… boisko na dachu. Brzmi jak futurystyczna wizja? A jednak to już rzeczywistość w północno-wschodniej części miasta.
Centrum, które łączy pokolenia
Na Ochocie doceniono Centrum Aktywności Międzypokoleniowej. Jury wyróżniło je za „architekturę dostępną” – otwartą na osoby starsze, dzieci, osoby z niepełnosprawnościami. Projekt autorstwa xystudio przekonuje funkcjonalnością i przemyślaną przestrzenią społeczną. To miejsce, które naprawdę żyje – i to na wielu poziomach.
Most, który spaja miasto
Nie sposób nie wspomnieć o pieszo-rowerowym moście nad Wisłą – nowej przestrzeni publicznej, która nie tylko łączy brzegi rzeki, ale też przyciąga warszawiaków jak magnes. Choć dopiero co obchodził swoje pierwsze urodziny, zdążył już zdobyć serca mieszkańców i jurorów.
Dom studenta jak z marzeń
Po blisko sześciu dekadach Uniwersytet Warszawski doczekał się nowego akademika – Dom Studenta nr 7 przy ul. Sulimy. Projekt Praga stworzył budynek, który bardziej przypomina współczesny hostel niż betonowe molochy z lat 70. Studenci chwalą przytulność, podział na "małe wspólnoty" i dobre warunki do życia. Jury też to doceniło – nagradzając inwestycję w kategorii architektury mieszkaniowej.
Czekolada i tramwaje
Nagroda publiczności oraz tytuł najlepszego obiektu komercyjnego powędrowały do Fabryki Czekolady E. Wedel. Mieszkańcy pokochali miejsce za jego atmosferę, zapach i… połączenie funkcji produkcyjnej z muzealną. To prawdziwa gratka – nie tylko dla miłośników słodkości.
Tę samą kategorię współdzieli nowa zajezdnia tramwajowa na Annopolu – imponująca inwestycja infrastrukturalna z zielonymi elewacjami, fotowoltaiką i zbiornikami na deszczówkę. Projekt zasłużenie został uznany za jeden z najbardziej ekologicznych w skali europejskiej.
Cepelia wraca do gry
W kategorii "nowe życie budynków" triumfowała odnowiona Cepelia przy Marszałkowskiej. Po latach zapomnienia budynek odzyskał dawny blask. Jury doceniło tu nie tylko poszanowanie dla modernistycznego dziedzictwa, ale i odwagę w jego reinterpretacji. Dziś to znów jeden z najciekawszych punktów na architektonicznej mapie centrum.
Edukacja też ma znaczenie
Na koniec – coś dla głowy. Wydarzeniem architektonicznym roku okazał się cykl wykładów "Warszawa dla początkujących", organizowany przez Fundację Centrum Architektury. Spotkania przyciągały tłumy do Pawilonu Zodiak, udowadniając, że temat urbanistyki i architektury naprawdę może być fascynujący.
Niektóre inwestycje budziły kontrowersje, inne przeszły niemal bez echa. Ale jedno jest pewne: Warszawa idzie do przodu. I robi to z klasą.
Źródło: TVN24
