Wyhodowali w laboratorium mięso mamuta i zrobili z niego klopsiki. Mamy tyle pytań!

i

Autor: Mike Corder/Associated Press/East News

Wyhodowali w laboratorium mięso mamuta i zrobili z niego klopsiki. Mamy tyle pytań!

2023-03-30 12:43

Tak, to wydarzyło się naprawdę. Za pomocą DNA pobranego z zachowanych szczątków prawdziwych zwierząt stworzono sztucznie wyhodowane mięso, a następnie poddano je znanej powszechnie kuchennej obróbce. No dobrze, ale podstawowe pytanie brzmi: po co? Mamy ich znacznie więcej, ale pozostaniemy na tym. Odpowiedzialni za projekt twierdzą, że chodzi o zmianę świadomości na rynku żywności.

O wskrzeszaniu wymarłych gatunków za pomocą DNA zachowanego w ich szczątkach słyszymy od lat. W przeszłości były już próby zrobienia gumisiów ze sztucznej żelatyny na DNA mastodonta. Tu od razu rozwiewamy wszelkie wątpliwości: nikt nie planuje tworzyć hodowli takich zwierząt na mięso. Zarówno starszy gumisiowy, jak i najnowszy klopsikowy projekt służą pokazaniu możliwości jakie dziś daje technologia hodowli sztucznego mięsa. Takiego, które można pozyskiwać bez zabijania zwierząt.

- Celem jest przekonanie kilku miliardów mięsożerców do odstąpienia od konwencjonalnego białka odzwierzęcego w kierunku wytwarzanego z zelektryfikowanych systemach – tłumaczy w rozmowie z The Guardian George Peppou, szef firmy Vow, która stoi za projektem – Wierzymy, że najlepszym na to sposobem jest wynalezienie mięsa. Szukamy komórek, które można łatwo hodować, są smaczne i odżywcze, a następnie je mieszamy by tworzyć naprawdę smaczne mięso.

Do tej pory jedną z największych bolączek projektów związanych ze sztucznym mięsem jest smak. Jego nośnikiem jest tłuszcz, a niestety jego sztuczne wytworzenie jest dość trudne. Samo mięso wyhodować jest łatwo, ale będzie pozbawione smaku. Niestety świat jest tak okrutnie niesprawiedliwy, że jak nie trzeba tłuszczu, to mamy go na brzuchu mnóstwo, a jak jest potrzebny to trudno go odpowiednio uzyskać.

Oczywiście mamuty i mastodonty to nie jedyne gatunku, z których mięsem eksperymentowano. Wiele firm próbuje podrobić białko pochodzące z kurczaków, świń i krów. Odejście od przemysłowej hodowli zwierząt na mięso może być kluczowe dla przetrwania ludzkości na Ziemi, ponieważ sektor ma ogromny wkład z zmiany klimatyczne.

- Wybraliśmy mamuta włochatego jako symbol znikającej różnorodności biologicznej i postępujących zmian klimatycznych - dodaje Tim Noakesmith, współzałożyciel Vow – Uważa się, że za zniknięcie tego gatunku odpowiedzialne są zmiany klimatu oraz wytępienie jego resztek przez człowieka.

Na rynku już teraz istnieje wiele roślinnych zamienników mięsa, jednak dla osób przyzwyczajonych do produktów odzwierzęcych najczęściej nie są one w stanie zastąpić ich pod względem smaku i faktury. Nawet jeśli są smaczne, to po prostu nie są mięsem. Zanim sztucznie hodowane mięso pojawi się w sklepach potrzeba wielkich inwestycji, na które prezentacją mamuciego klopsika liczą założyciele Vow. Potrawa ma trafić do holenderskiego muzeum Nemo w Amsterdamie.

Depeche Mode - 5 ciekawostek o albumie “Songs Of Faith And Devotion” | Jak dziś rockuje?