Porwane ubrania, brudna bielizna, a nawet... narty. Co trafia do ośrodków dla bezdomnych?

i

Autor: pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne Porwane ubrania, brudna bielizna, a nawet... narty. Co trafia do ośrodków dla bezdomnych?

Porwane ubrania, brudna bielizna, a nawet... narty. Co trafia do ośrodków dla bezdomnych?

2021-02-22 20:16

Porwane ubrania, brudna bielizna, a nawet... płetwy czy narty - takie rzeczy trafiają do ośrodków wspierających osoby w kryzysie bezdomności. Placówki często proszą o pomoc, ale podkreślają, że nie mogą przyjmować wszystkiego. Ale zwracanie uwagi nie zawsze spotyka się ze zrozumieniem. Dowiesz się więcej w dalszej części artykułu.

Mimo dodatnich temperatur wędkarze wchodzą na lód

Jak mądrze pomagać bezdomnym?

​Jeśli pomagać - to mądrze. O to apelują organizacje wspierające osoby w kryzysie bezdomności. Takie placówki często proszą o przekazywanie ciepłych ubrań czy kosmetyków. Ale część z ofiarowanych rzeczy nadaje się wyłącznie do kosza. - Zniszczone ubrania, rzeczy, które leżały już bardzo długo w szafie - po zmarłym członku rodziny, zużyte prawie w całości dezodoranty, czasami są to jakieś dziwne rzeczy jak narty czy płetwy. Są to rzeczy, których my nie jesteśmy w stanie wykorzystać  - tłumaczy Katarzyna Toeplitz z Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej i dodaje, że w takich sytuacjach stara się zwrócić uwagę, ale nie zawsze spotyka się to ze zrozumieniem. - Bardzo się obrażą, twierdzą, że powinniśmy być wdzięczni - bo jak ktoś czegoś nie ma, to powinien się cieszyć z czegokolwiek. Ale my z takiego założenia nie wychodzimy. Nie ma nic wspólnego z postawą roszczeniową. Osoby bezdomne i tak są w pewnym sensie już wykluczone. Chcielibyśmy przekazywać naszym podopiecznym takie rzeczy, których nie będą wstydzili się nosić - dodaje.

- A dziś krótka rada jak nie pomagać nie poniżać osób, którym chce się pomóc. Możliwości jest dużo. Można nie przekazywać brudnych i zniszczonych na tyle ubrań, że nie da się ich już używać. Można też wyprać używane buty czy bieliznę, jeśli chodziło się w nich cały czas zanim się je nam prześle. Można podarować potrzebującym nowe, nieprzeterminowane kosmetyki, zamiast prawie pustych, brudnych buteleczek. Tak, wiemy, że brzmi to roszczeniowo. Ale nigdy nie zgodzimy się z myślą “skoro bezdomny teraz nie ma nic, to powinien się cieszyć z tych ochłapów, które chce mu dać”. Nie powinien i nie będzie. Nie pozwolimy na to, by jakakolwiek osoba korzystająca z naszego wsparcia otrzymała od nas rzeczy w takim stanie.

Pomagać trzeba umieć i chcieć robić to mądrze. A w tym momencie my, ale też wszystkie inne organizacje wspierające osoby potrzebujące jesteśmy punktami zbiórki śmieci, które zalegają niektórym osobom w domach. Tak, wiemy, że wywóz śmieci jest drogi, a segregacja trudna, ale litości - nikt nie powinien używać odpadków innej osoby. Jeśli nie możesz podarować komuś czegoś w dobrym stanie, nie oddawaj mu niczego. Nie dziel się śmieciami.

Zdajemy sobie sprawę, że ten post może być niewygodny dla wielu osób. Niestety tak wygląda nasza rzeczywistość. Codziennie dostajemy masę rzeczy, które nie nadają się do ponownego użycia i jeszcze musimy za to dziękować. Pamiętajmy, szacunek i uszanowanie cudzej godności najpierw - podkreślają pracownicy Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej.

QUIZ: Szkolne lektury – kto je napisał? Pamiętasz tych autorów? To trudniejsze niż myślisz

Pytanie 1 z 20
Na początek coś prostego. „Krzyżacy” to powieść autorstwa:

O podobnym problemie informowały inne organizacje wspierające osoby w kryzysie bezdomności, m.in. Fundacje "Serce Miasta" czy "Daj herbatę". Żeby pomagać mądrze - najlepiej skontaktować się z daną placówką i zapytać czego potrzebuje.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Źródło: Porwane ubrania, brudna bielizna, a nawet... narty. Co trafia do ośrodków dla bezdomnych?