Chiny: ludzie przyszli po oszczędności zablokowane przez bank. Lokalne władze rozpędziły ich siłą

i

Autor: HANDOUT/AFP/East News Tuż przed interwencją służb porządkowych. Protest przebiegał pokojowo.

Chiny: ludzie przyszli po oszczędności zablokowane przez bank. Lokalne władze rozpędziły ich siłą

2022-07-13 11:35

Wiele z rozgoryczonych osób ma zablokowane oszczędności całego życia.

Według telefonicznych relacji świadków, do których udało się dotrzeć dziennikarzom, do lokalnych szpitali trafiły dziesiątki osób. Mężczyźni w białych koszulach mieli siłą rozpędzać tłum, bijąc i wciągając na siłę do policyjnych samochodów, gdzie funkcjonariusze dodatkowo znęcali się nad zatrzymanymi. Na zarejestrowanych filmach można usłyszeć jak tłum wykrzykuje „oddajcie nam nasze pieniądze” oraz „bandyci” w stronę zbliżających się sił porządkowych.

Tomek Lipiński w Esce ROCK: rozmowa o wolności, inspiracji, rzeczywistości i fascynacji młodym pokoleniem

Poszkodowani mają zamrożone pieniądze na kontach od kwietnia, ponieważ w mieszczącym się w mieście Zhengzhou oddział Ludowego Banku Chin jest przedmiotem kontroli i śledztwa. Istnieje podejrzenie, że władze prowincji Henan, której Zhengzhou jest stolicą, defraudowały pieniądze deponowane na kontach oszczędnościowych. Jeśli zostanie to potwierdzone, odzyskanie oszczędności będzie jeszcze trudniejsze.

Gdy rozgoryczeni klienci zaczęli burzyć się w internecie i umawiać w portalu Weibo (chiński odpowiednik Twittera) władze postanowiły wykorzystać cyfrowy system zaufania społecznego by ich zatrzymać. Na podejrzanych o chęć dołączenia do protestu nakładano ograniczenia związane z COVID-19 i odbierano możliwość podróżowania. Nie mogli kupić biletu na pociąg lub samolot. Niektórzy pracownicy państwowych urzędów, przyłapani na umawianiu się na protest, byli wyrzucani z pracy. To jednak nie powstrzymało tych najbardziej zdesperowanych, którzy pojawili się przed siedzibą jednego z czterech banków zamieszanych w sprawę.

Według informacji policji organizacja przestępcza działająca pod przykrywką w postaci spółki Henan New Fortune Group gromadziła pieniądze klientów, miała wykupywać mniejsze lokalne banki, udzielać nielegalnych pożyczek i sprzedawać inne niedozwolone finansowe produkty. Aresztowano już przywódcę grupy nazwiskiem Lu Yi oraz wielu jego współpracowników. Zrozpaczeni klienci banków zapowiadają, że nie przestaną protestować dopóki nie odzyskają oszczędności.