Uniknęli więzienia za handel marihuaną i to wszystko przez dobrą gramatykę

i

Autor: freeimages.com / Ricky Right

Uniknęli więzienia za handel marihuaną i to wszystko przez dobrą gramatykę

2019-01-09 15:23

Dwóch studentów, którzy handlowali marihuaną mogą mówić o dużym szczęściu. Od kary uratowała ich dobra gramatyka w wiadomościach tekstowych.

Cała sytuacja może brzmieć totalnie nieprawdopodobnie, jednak to prawda i nie ma tu żadnego przekłamania. 19-letni Luke Rance sprzedał marihuanę 21-letniemu Brandonowi Kerrisonowi, który później rozprowadzał ją wśród mieszkańców Gower.


Rammstein szuka statystów erotycznych do nowego klipu. Są pierwsze przecieki


Studenci zostali aresztowani przed wejściem do biblioteki 17 grudnia 2017, a wszystko dlatego, że policjanci wyczuli od nich zapach narkotyków.

Po przeszukaniu okazało się, że jeden z gości ma siedem torebek suszu i małą ilość kokainy Drugi z kolei miał w domu zapas 1,5 kilograma marihuany no i tutaj zaczęły się schody. Policjanci oczywiście zabezpieczyli telefony studentów i to prawdopodobnie ich uratowało.

Sędzia David Hale podczas rozprawy zwrócił uwagę na 'perfekcyjną gramatykę oraz interpunkcję', co świadczyć miało o znacznie wyższym poziomie niż ten używany przez dilerów.

Marihuana może być eksperymentem, który uznajecie za przyjemny – tak powiedział sędzie, dodając. Może też mieć wiele konsekwencji, takie jak teraz. Finalnie panowie dostali 12 miesięcy na wykonanie 100 niepłatnych godzin prac publicznych. Dodatkowo Brandon Kerrison weźmie udział w programie resocjalizacyjnym. Jak widać, takie rzeczy tylko w USA.

WOŚP 2019: Dawid Podsiadło wystawił na aukcje swój 'Małomiasteczkowy kiosk'