Twórca Księżniczki Mononoke powraca z nowym filmem. Czekaliśmy 10 lat

i

Autor: Ghibli / Twitter Hayao Miyazaki oraz pierwszy plakat reklamujący jego nadchodzący film

Twórca "Księżniczki Mononoke" powraca z nowym filmem. Czekaliśmy 10 lat

2022-12-14 13:27

To wspaniała wiadomość, niezależnie od tego czy lubicie filmy animowane z Japonii, czy nie. Twórczość Hayao Miyazakiego jest wyjątkowym przykładem jak tworzyć baśnie trafiające jednocześnie do dzieci i dorosłych. W jego historiach nie ma efekciarstwa, niepotrzebnego zarzycania widzów akcją, walką, wrażeniami. Liczy się zupełnie coś innego.

Nowe dzieło japońskiego reżysera ma trafić do kin 14 czerwca przyszłego roku. Jego tytuł to "Kimitachi wa Do Ikiru ka", które można przetłumaczyć na "Jak żyjesz?" Ostatni pełnometrażowy obraz Miyazakiego zatytułowany "Kaze Tachinu" (Zrywa się wiatr) miał premierę w 2013 roku. Polska publiczność zachwyciła się filmami "Księżniczka Mononoke" oraz "Spirited Away: W krainie bogów", które na przełomie mileniów trafiły do kin. Wcześniej reżyser stworzył między innymi takie klasyki jak "Mój sąsiad Totoro" oraz "Nausicaä z Doliny Wiatru".

„Puszczałem Nocnego Kochanka moim rodzicom…” - Krzysztof Sokołowski w Esce ROCK!!!

O sukcesie filmów Miyazakiego decyduje przede wszystkim fabuła. W przeciwieństwie do wielu innych filmów anime z Japonii oraz amerykańskiej szkoły animacji ich tempo akcji jest znacznie wolniejsze, postaci mają dokładniej zarysowane charaktery i motywacje. Świat, w którym toczą się historie jest areną wiecznego przeplatania się ludzkiej domeny z rzeczywistością duchów oraz przyrody, która nierzadko także jest bohaterem opowieści. Reżyser garściami czerpie z tradycyjnej duchowości Japonii – shintō.

Wyjątkowość filmów reżysera związana jest także z techniką, w jakiej są wykonywane. Zaledwie około 10% danego filmu może być wykonane z użyciem komputerowych programów. Miyazaki z uporem wciąż opowiada się za tradycyjną szkołą animacji opartą na rysownikach.

Zarówno w "Spirited Away", "Księżniczce Mononoke" jak i w "Moim sąsiedzie Totoro" ludzie przekraczają granicę między codziennością, a światem mitycznym. Poetyckie baśnie poruszają często trudne i ponadczasowe tematy. Nawet, gdy pojawiają się w nich dramatyczne zwroty akcji, służą przekazaniu czegoś głębszego, co zbliża twórczość Miyazakiego do tradycyjnych baśni i mitów, a oddala od czysto rozrywkowego charakteru obecnej popkultury.

Nie ukrywamy, że zacieramy ręce na nadchodzącą premierę licząc, że nie zabraknie także polskiej dystrybucji tego tytułu. Jak na razie mamy zapowiedź na profilu w portalu Twitter studia Ghibli.