Piotr "Stopa" Żyżlewicz zmarł w nocy z 12 na 13 maja 2011 roku, z powodu powikłań po wylewie. Kultowy perkusista miał 46 lat i na koncie współprace z takimi zespołami jak: Armia, Izrael, 2Tm 2,3, Voo Voo, Brygada Kryzys czy Zakopower.
>> Apocalyptica w Polsce 2017 na dwóch koncertach - kiedy i gdzie?
Stopa był perkusistą wyjątkowym, człowiekiem który wczuwał się w muzykę i potrafił każde uderzenie osadzić idealnie w utworze. Widać to doskonale na nagraniu z próby zespołu 2Tm 2,3:
We wspomnieniach wielu ludzi, muzyk przedstawiany jest jako niezwykle skromy człowiek. Dziennikarz Piotr Stelmach wypowiedział się o Żyżlewiczu w następujący sposób:
Piotrek pomimo swojego statusu jednego z najlepszych perkusistów w Polsce nigdy nie zachowywał się w lansiarski czy gwiazdorski sposób. To był człowiek o niezwykłej pokorze i skromności, mimo ogromnego doświadczenia i niebywałych umiejętnościach jako muzyk.
Śmierci Piotra "Stopa" Żyżlewicza nie spodziewał się nikt. Jak powiedział w jednym z wywiadów Robert "Litza" Fredrich:
Wiesz, życie jest nieprzewidywalne, nikt nie wie co go czeka. Stopa jechał na rowerze i nagle to się stało, nikt się tego nie spodziewał, tym bardziej on sam.
Zespół Luxtorpeda, cały czas utrzymuje pamięć o zmarłym przyjacielu podczas koncertów. Można to na przykład zobaczyć podczas występu grupy w Radiu Opole:
Zespół, również przy premierze nowych płyt pierwsze kilka sztuk przeznacza na aukcje, których dochód jest przekazywany rodzinie zmarłego perkusisty.
Również przyjaciele, ze świata muzycznego pamiętają cały czas o Stopie:
Z pewnością najważniejszymi płytami, na których słychać wyjątkową grę Stopy są:
Armia - Legenda
Voo Voo - Łobi jabi
Brygada Kryzys - Cosmopolis
Pamiętamy o Piotrze "Stopie" Żyżlewiczu, brzmienie jego perkusji nadal głośno i wyraźnie wybrzmiewa z legendarnych płyt wielu zespołów.
>> Queen: A night in Bohemia w Multikinie. Sprawdź kiedy obejrzeć koncert