Czasami, patrząc na to co dzieje się w różnych częściach Polski, można odnieść wrażenie, że nie wszystko jeszcze widzieliśmy. Tym bardziej, jeśli mowa tu o gościach, którzy granatami próbują zastraszyć babcie, posiadając cały arsenał broni w domu. Jednak, warto wyjaśnić całą sprawę od początku.
Groził babci granatem i w altance miał spory arsenał. Takie rzeczy w województwie lubelskim
33-letni mieszkaniec Bełżyc, postanowił złożyć swojej babci nietypową wizytę. Facet pojechał do staruszki i powiedział, że potrzebuje 20 tysięcy złotych, z tym, że groził czarnoprochowcem i uzbrojonym granatem. W tym momencie potrzebna była ewakuacja, a gdy antyterroryści zaczęli przeczesywać okolice, by znaleźć ewentualne miejsca, gdzie mogłyby znajdować się ukryte składy broni mężczyzny, znaleźli mocny arsenał w domku letniskowym.
W altance znaleziono:
- 35 sztuk broni długiej,
- 10 egzemplarzy broni krótkiej
- lufy,
- zamki i komory zamkowe,
- 20 zapalników do granatów
- 7 tys. sztuk amunicji
Wartość tej nietypowej kolekcji to 200 tysięcy złotych, a mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
SERJ TANKIAN BRONI JOHNA DOLMAYANA PRZED HEJTEM, JAKI POJAWIŁ SIĘ W SIECI