Dazed and Confused, czyli Uczniowska balanga to komedia z 1993 roku. Tam młody Ben Affleck grał postać o imieniu O'Bannion. Teraz historia powraca. W nowej książce Alright, Alright, Alright: The Oral History of Richard Linklater's Dazed and Confused, autorka Melissa Maerz odkrywa zakulisowe historie obsady i ekipy kultowe komedii.
Czytamy tam o tym, jak Ben Affleck wspomina palenie marihuany.
Ben Affleck nie lubi palić marihuany
W świecie show-biznesu jest mnóstwo używek - alkohol, leki, marihuana i twarde narkotyki to mroczna strona pięknego świata. Wiele gwiazd mierzy się z uzależnieniem. Ben Affleck jest alkoholikiem. Zgodnie z doniesieniami zagranicznych mediów, aktor obecnie nie pije i próbuje porządkować swoje życie.
Z książki Alright, Alright, Alright: The Oral History of Richard Linklater's Dazed and Confused dowiadujemy się, że nastoletni Ben Affleck nie imprezował z rówieśnikami podczas pracy na planie. Jak sam mówił - alkoholikiem stał się dopiero później.
Ben Affleck odniósł się do innych używek. Zdradził, że nie jest fanem marihuany.
Miałem złe doświadczenia z marihuaną w wieku 15 lat - miałem napad paniki dysocjacyjnej. Więc paliłem zioło tylko wtedy, gdy wszyscy inni palili, i musiałem zrobić coś takiego jak Bill-Clinton i udawać. Nie lubiłem marihuany.
Aktor odniósł się do komentarzy byłego prezydenta z 1992 r., Kiedy Clinton powiedział, że raz lub dwa eksperymentował z marihuaną i nie podobało mu się to. Twierdził, że jej nie wdychał i nie zamierza więcej próbować.
Źródło: Ben Affleck kiepsko wspomina palenie zioła: "Miałem dysocjacyjny atak paniki"