Zespół Talkin Heads powstał w Nowym Jorku w 1975 roku, a jego najbardziej znany skład tworzyli David Byrne (wokal, gitara), Chris Frantz (bębny), Tina Weymouth (bas) i Jerry Harrison (klawisze, gitara). Grupa zadebiutowała w 1977 roku świetnie przyjętym przez krytykę Talking Heads: 77, z którego pochodzi ogromny przebój Psycho Killer. Projekt bardzo szybko zaczął być postrzegany jako zupełnie pionierski, prezentujący nowe brzmienie, dziś znane jako nowa fala, które łączy w sobie elementy muzyki punk, funku, art rocka, ale także perfrormansu czy tzw. "world music". Szczyt popularności zespołu przypadł na rok 1983, kiedy to światło dzienne ujrzała płyta Speaking in Tongues z hitem Burning Down the House, a rok później swoją premierę miał, kultowy już, film koncertowy Stop Making Sense. Talking Heads oficjalnie zakończyli działalność w 1991 roku z ośmioma wydawnictwami na koncie. Grupa powróciła jednorazowo jedenaście lat później z okazji wprowadzenia do Rock & Roll Hall of Fame, pojawiła się także razem pierwszy raz od lat w ubiegłym roku, a to przy okazji ponownego wyświetlania Stop Making Sense.
KOLOSALNA kwota za powrót!
Wydarzenie to spowodowało, że pojawiły się nadzieje na powrót zespołu na scenę w ogóle. Teraz okazuje się, że pomysł na to mieli także organizatorzy największych światowych festiwali, jak Coachella. Jak informuje magazyn "Billboard", firma organizująca wydarzenie, Goldenvoice, na czele której stoi Paul Tollett zaproponowała legendarnej formacji występ na nim. Tollett miał osobiście udać się do Toronto na spotkanie ze wszystkimi dawnymi członkami Talking Heads, by złożyć propozycję, wrócił jednak z niczym.
W grę miała wchodzić naprawdę kolosalna kwota - źródła donoszą o 10 milionach dolarów. Po podróży Tolletta kolejną ofertę grupie miało złożyć Live Nation, oferując tym razem zawrotne 80 milionów dolarów za sześć do ośmiu koncertów. Muzycy mieli jednak ostatecznie odrzucić propozycję - przedstawiciele Live Nation odmówili magazynowi komentarza w sprawie.
Tribute album dla legendy
Ubiegłoroczny jednorazowy zjazd członków Talking Heads stał się jednak przyczynkiem do stworzenia innego, niezwykle wyjątkowego projektu. Mowa o tribute albumie Everybody's Getting Involved: A Tribute to Stop Making Sense, który zostanie wydany 17 maja 2024 r. przy okazji tegorocznego 40-lecia premiery filmu Stop Making Sense i premiery towarzyszącej mu ścieżki dźwiękowej. Na płytę trafi szesnaście coverów najsłynniejszych utworów grupy w wykonaniu m.in. Paramore, Miley Cyrus, Lorde, The National czy girl in red.
Wydawnictwo promują nowe wersje klasycznych kompozycji grupy: Burning Down the House (w wykonaniu Paramore), Making Flippy Floppy, Take Me to the River (śpiewa Lorde) i Girlfriend Is Better (w wersji girl in red).
