Ile zespołów, tyle przyczyn. W jednym nie zagrały charaktery, w innym zabrakło czasu w przerwach między innymi projektami, w kolejnym brakowało chemii twórczej. Jest w tym jednak coś zastanawiającego, że grupy potencjalnie skazane na sukces przeminęły bez echa.
Rockowe supergrupy, o których nikt nie pamięta. Grały tam same gwiazdy!
Można by pomyśleć, że jeśli złożymy coś z najlepszych elementów to powinien wyjść gwarantowany sukces. Tymczasem bywa różnie i nawet jeśli w jednym zespole spotkają się najlepsi muzycy i kompozytorzy coś może nie pójść. Oto kilka supergrup, które miały taki skład, że można było się spodziewać czegoś naprawdę wielkiego. Tymczasem z wielkiej chmury przyszedł mały deszcz.