Pod koniec października 2023 roku zespół Green Day oficjalnie potwierdził plotki o swoim wielkim powrocie na rynek, zapowiadając album, zatytułowany Saviors. Krążek ujrzy światło dzienne już naprawdę niedługo, konkretnie w piątek 19 stycznia, muzycznie będzie on prawdziwym połączeniem power popu, punka, rocka czy indie. Tematycznie zaś kapela skupia się na nim na bolączkach współczesności z wojną, zdrowiem psychicznym, zmianami klimatycznymi, oligarchami, podziałami społecznościowymi, social mediami i epidemią opioidów na czele. Do tej pory Panowie podzielili się z fanami i fankami czterema singlami: The American Dream Is Killing Me, Look Ma, No Brains!, Dilemma i najnowszym, One Eyed Bastard. To właśnie wokół tej kompozycji pojawiły się pewne kontrowersje!
Green Day splagiatowali... P!nk?!
Słuchacze niemal natychmiast po premierze zaczęli dzielić się w sieci swoimi spostrzeżeniami na temat kawałka, a te w większości zgodne są co do jednego aspektu. Fani są przekonani, że riff z intro One Eyed Bastard do złudzenia przypomina ten, który słychać w jednym z największych przebojów P!nk, czyli So What z 2008 roku. Warto pamiętać, że temu utworowi zaś zarzucano zbytnie podobieństwo do klasyka Deep Purple - Black Night.
Sam Billie Joe Armstrong w oficjalnym materiale prasowym, wydanym przez zespół przy okazji premiery singla zaznaczył, że najbardziej podczas pisania One Eyes Bastard inspirował się riffami Black Sabbath. Czy rzeczywiście są pewne podobieństwa między nowością od Green Day a wielkim hitem P!nk? Porównaj poniżej!
