Nie samą muzyką człowiek żyje, czasem tequila, czasem sos. Co produkują muzycy rockowi?

i

Autor: Pixabay

Nie samą muzyką człowiek żyje, czasem tequila, czasem sos. Co produkują muzycy rockowi?

2022-10-20 12:34

Nie ma co się oszukiwać: granie dziesiątek koncertów, nagrywanie płyty za płytą oraz aktywność promocyjna w sieci i na żywo to naprawdę trudna praca, wbrew często powtarzanym mitom. Nie każdy ma części zapasowe i sztab mechaników jak The Rolling Stones, by ze swobodą ruszać w trasy i zapowiadać płyty po 70-tych urodzinach. Czym zatem się zająć?

Z muzykami jest podobnie jak ze sportowcami. Stawiają całe swoje życie na szali i jeśli uda im się wybić mogą w szybkim tempie naprawdę poważnie się wzbogacić. Jednak prawdziwym wyzwaniem jest nie roztrwonić majątku i mądrze nim zarządzać, by nie wylądować potem z niczym poza wspomnieniami imprez… a nie, czekaj, jakimi wspomnieniami, skoro było tak grubo, że nikt nie pamięta niczego? No właśnie.

Iron Maiden zagrają w Polsce w 2023 roku! Koncerty rockowe

Dlatego bardzo wielu muzyków inwestuje i rozwija własne biznesy, jako tak zwaną „drugą nóżkę”, gdy nie będzie już tak wielkiego zapotrzebowania na ich sztukę. Niektórzy robią to ze sporym sukcesem. Swego czasu głośno było o udanych inwestycjach basisty Guns’n’Roses. Duff McKagan zainwestował w Starbucks, Amazon oraz Microsoft, co zwróciło mu się wielokrotnie. Poznajcie inne pomysły znanych wykonawców.

Dexter Holland - sos paprykowy

Wokalista The Offspring kocha ostre żarcie. Jednak wiadomym jest fakt, że nie wszędzie na świecie będzie mógł zjeść coś odpowiednio ostrego wedle własnych norm. Dlatego stworzył serię sosów, które dodadzą ognia każdej potrawie. Nazywają się Gringo Bandito i ma cztery rodzaje, różniące się składem i stopniem ostrości.

Michael Anthony - ostre sosy

Podobny przypadek, choć z innej strony sceny. Basista Van Halen i Chickenfoot z powodzeniem rozwija swoje pasje barbecue oraz markę Mad Anthony's, pod którą promuje naprawdę ostre sosy. Przede wszystkim nadadzą się one do mięs z grilla. Od razu proponujemy dokupić gaśnicę samochodową, albo paletę mleka, żeby ugasić pożar brzucha.

Sammy Hagar - tequila oraz klub 

Wokalista Van Halen i Chickenfoot postawił na własną gorzelnię. Produkowana przez niego tequila zdobyła uznanie na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Po pewnym czasie sprzedał markę Cabo Wabo i zostawił sobie jedynie hotel z knajpą o tej nazwie. Nie zaprzestał jednak produkcji i stworzył nową markę alkoholu: Santo Spirit.

Neil Young - samochody elektryczne

Od zawsze zaangażowany społeczne Young związał się z branżą motoryzacyjną i wspiera inicjatywę promocji elektrycznych samochodów Lincvolt. Nie jest to marka, która wejdzie do masowej produkcji, a pomysł, który ma promować ekologiczne rozwiązania. W ramach projektu przygotowano specjalny elektryczny napęd dla zabytkowego samochodu 1959 Lincoln Continental. Pojazd wyruszył w podróż dookoła USA i przejechał ponad 50 tysięcy kilometrów. Kto wie, czy za jakiś czas w starych samochodach nie zaczną się pojawiać nowe elektryczne silniki nazwane od nazwiska gitarzysty? 

Maynard Keenan - wino

Pochodzący z rolniczej rodziny wokalista Tool postawił na produkcję wina. Założył niewielką winnicę i stara się realizować biznes w sposób lokalny, tradycyjny i tworzący wino lepszej jakości. Sam podkreślał niejednokrotnie, że chciałby w ten sposób pozostawić swojej rodzinie coś, co będzie przedłużeniem jego osoby. 

Billy Corgan - zawodowe zapasy

To jest dopiero ciekawostka. Lider The Smashing Pumpkins w 2011 roku założył własną federację zapaśniczą Resistance Pro Wrestling. Udało mu się ją rozwinąć na tyle, by po kilku latach przesiąść się za stery "poważniejszej maszyny". W 2017 roku kupił National Wrestling Alliance, którego prezesem jest do dzisiaj. 

Gene Simmons - wszystko

Tak, dobrze przeczytaliście. Jeśli coś można sprzedać, to Gene Simmons z radością nadrukuje na to logo KISS i będzie starał się monetyzować. Dosłownie wszystko. W ofercie sklepu z merchem zespołu były już prezerwatywy, stoły do ping-ponga, a nawet trumny. Można mu z jednej strony pogratulować zacięcia biznesowego, ale ma też wielu krytyków, którzy zarzucają mu zbytnią pazerność, która źle odbija się na działalności zespołu. Ma także udziały w sieci restauracji Rock & Brews. Do 2017 roku zliczono, że chciał zarejestrować 182 znaki towarowe, udało mu się to z 44.