Amerykańscy fani ciężkich brzmień mają teraz okazję do uczestniczenia w naprawdę genialnych pokazach. Obecnie w trasie jest zespół Danzig, któremu podczas serii występów towarzyszy nasz rodzimy Behemoth oraz grupy Twin Temple i Midnight. Jako support dla tych formacji w sobotę 23 września w Ontario w Kalifornii wystąpili Panowie z Suicidal Tendencies z frontmanem Mikem Muirem na czele. Pokaz był niezwykle energetyczny, o czym wykonawca przekonał się na własnej skórze!
"You Can't Bring Me Down"? No nie wiem!
To właśnie podczas wykonywania kultowego You Can't Bring Me Down Muir w pewnym momencie... spadł ze sceny! Jak widać na licznych nagraniach, udostępnionych przez obecnych na miejscu, Mike był całkowicie zaoferowany występem i wykonywał kawałek z ogromną pasją. Zaczął też poruszać się w stronę przodu sceny, niejako do fanów i to wtedy dosłownie z niej zleciał. Na pomoc muzykowi natychmiast rzucił się techniczny, a za nim kolejny i to oni wspólnymi siłami podnieśli artystę, a ten wrócił na scenę im jakby nigdy nic kontynuował występ. Całość wygląda dość komicznie - sprawdź nagranie poniżej - i nam przypomina upadek, jakiego doznał rok temu Tom Morello, który został dosłownie powalony przez własnego ochroniarza!