Lider zespołu The Bad Seeds, poeta, autor powieści, a przede wszystkim charyzmatyczny wokalista odpowiadał niedawno na pytania fanów na swojej stronie The Red Right Hand Files. Jeden z internautów podesłał mu tekst z ChatGPT, który został wygenerowany po poproszeniu SI by napisała coś w stylu Cave’a. Artysta równie mocne słowa powiedział w wywiadzie dla The New Yorker.
- To smutne mieć uczucie, że mądrzy ludzie gdzieś tam naprawdę myślą, że akt sztuki jest na tyle przyziemny, że można go podrobić za pomocą maszyny – mówił i dodawał, że nie istnieje dla niego logiczny powód by podrabiać ludzką kreatywność.
- Pisanie dobrej piosenki polega na opowiedzeniu o sobie czegoś, o czym nie wiedziałeś wcześniej – dodaje muzyk – Tego nie da się podrobić.
Nie jest pierwszym muzykiem, który tak ostro wypowiada się na temat SI. Znany producent muzyczny Deadmau5 w rozmowie z MusicTech wspomina, że SI są „całkiem przerażające”.
- Ta rzecz potrafi stworzyć popową piosenkę – mówi i dodaje, że to pokazuje nie tyle problem z programem, co z całą branżą muzyczną – The jest straszne jak głupia jest obecnie muzyka.
Warto pamiętać, że zarówno muzyka, teksty jak i obrazy tworzone przez SI nigdy nie są wymyślone jako „coś z niczego”. Powstają jako zespolone informacje z wielu przetworzonych źródeł. Poza tym nie są w żaden sposób krytycznie potraktowane przez wirtualnych autorów. ChatGPT może napisać i 300 piosenek, ale nie będzie umiał sam dokonać ich oceny, zanim pochwali się najlepszymi publiczności. Żywy artysta napisze ich 20 i wybierze najlepsze 8. Dlatego zawsze będzie miejsce dla żywej sztuki, a generowana mechanicznie muzyka może sprawdzić się czysto użytkowo, ale rymując z częstochowska: duszy nie poruszy.