Legendarna kanadyjska grupa zapowiedziała pierwszą trasę po ponad trzech dekadach!
W połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku w Kanadzie powstała hardrockowa grupa Triumph. Największe triumfy święciła ona na przełomie wspomnianych lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Zespół wydał łącznie dziesięć studyjnych albumów. Dyskografię cały czas zamyka krążek Edge of Excess z 1992. Jeśli chodzi o twórczość Triumph, ich najsłynniejsze utwory to m.in. Lay It on the Line, Magic Power czy Fight the Good Fight.
Grupa istniała do 1993. Potem muzycy kanadyjskiej formacji powrócili na dwa koncerty w 2008 roku, krótki, składający się z trzech utworów, występ w rodzinnym Toronto w 2019 oraz kolejny minikoncert przed drugim meczem finałowym w ramach Pucharu Stanleya NHL w Edmonton w 2025. Teraz za to Triumph, dość niespodziewanie i ku uciesze fanów, ogłosił trasę koncertową. Pierwszą od ponad trzech dekad!
– Nasi fani zawsze byli sercem Triumph. Ich energia, wiara i sposób, w jaki przyjęli pozytywne przesłanie naszej muzyki, niosły nas przez pięćdziesiąt lat. Zawsze mówiliśmy, że te piosenki miały łączyć ludzi – i właśnie dlatego wracamy teraz. Wiedzieliśmy, że wciąż mamy do napisania rozdział. Ta trasa to nasza szansa, aby to zrobić, razem z ludźmi, którzy umożliwili tę podróż Triumph – napisali muzycy w oficjalnym oświadczeniu.
Warto wspomnieć również, że będzie to pierwsza trasa koncertowa Triumph w klasycznym składzie od 1988. Wówczas z grupą rozstał się Rik Emmett, wokalista i gitarzysta, który postanowił zająć się rozwijaniem kariery solowej.
Na scenie, oprócz Emmetta, zobaczymy także Mike'a Levine'a (bas, klawisze) i Gila Moore'a (perkusja, wokal). Co ciekawe, wspierać trio będą muzycy znani ze współpracy ze Slashem: basista Todd Kerns oraz perkusista Brent Fitz. Wspomniana trasa, z okazji 50-lecia, wystartuje 22 kwietnia w Sault Ste i obejmie ponad 20 koncertów w Kanadzie oraz Stanach Zjednoczonych.
