Początek czerwca okazał się być świetny dla fanów dobrych, klasycznych, rockowych brzmień. W piątek 2 czerwca swoje najnowsze płyty wydali: zespół Foo Fighters, Panowie z Rival Sons i Avenged Sevenfold oraz Noel Gallagher's High Flying Birds. To przede wszystkim właśnie te wydawnictwa wchodziły w grę, jeśli chodzi o pierwsze miejsce na brytyjskiej liście przebojów. A walka o szczyt okazała się być bardzo zacięta!
Jak na świecie poradził sobie nowy album Foo Fighters?
W stawce znajdowali się tak naprawdę Noel i Foo Fighters, a szala każdego dnia przechylała się na rzecz a to zespołu, a to artysty. Noel miał szansę na jedenasty pod rząd numer jeden na Wyspach (licząc wydawnictwa Oasis i jego solowe). Dave Grohl i spółka zaś liczyli na szósty szczyt w Wielkiej Brytanii. Ostatecznie całą walkę wygrała amerykańska formacja! Krążek But Here We Are sprzedał się w Wielkiej Brytanii w liczbie 44 500 egzemplarzy. Najnowszy album Gallaghera zaś zadebiutował na pierwszym miejscu zestawienia Official Vinyl Albums Chart.
Dużo gorzej zespół poradził sobie w Stanach Zjednoczonych. Nowy album grupy zadebiutował na Billboard 200 na ósmym miejscu. Jest to najgorszy wynik formacji w tym zestawieniu od 24 lat, kiedy to krążek There Is Nothing Left to Lose dotarł do dziesiątego miejsca. Porównując, wydany w 2021 roku Medicine at Midnight zadebiutował na trzeciej pozycji.
Polecany artykuł: