Autor takich przebojów jak „Run to You” czy „Summer of ‘69” ma także w swoim dorobku utwór pod tytułem „Diana” poświęcony jej małżeństwu z księciem Karolem (dziś królem Karolem III).
Okoliczności napisania tego utworu wspominał w wywiadzie z The Sunday Times. Adams został przedstawiony Dianie podczas podróży lotniczej już po wydaniu piosenki. Gdy zapytał ją o nią odpowiedziała, że owszem słyszała, ale chętnie posłucha ponownie. Bryan wysłał jej zatem nagranie do Kensington Palace, a w odpowiedzi otrzymał zaproszenie na herbatę. Przekonuje, że księżna nie była skłonna do zwierzeń, a ich przyjaźń rozwinęła się z czasem. Zastrzegał jednak już w wywiadach wcześniejszych, w kontrze do wielu plotek, że z tej przyjaźni nigdy nie wytworzył się romans. Czy rzeczywiście podczas rozmów przy herbacie w Kensington Palace mógł próbować ocalić kobietę od nieszczęśliwego losu?
"Możliwe, odrobinę" – odpowiedział lakonicznie.
Kawałek „Diana” opowiada historię zakochanego w mężatce mężczyzny, który daje jej do zrozumienia, że może znaleźć z nim szczęście. Podmiot liryczny nazywa ją „królową swoich snów”. Mąż w tej piosence nie ma imienia, jednak wielu dziennikarzy pisało, że zbieżność z księżną Dianą nie jest przypadkowa. Po jej śmierci Adams przestał wykonywać ten kawałek, jak sam mówił z szacunku dla niej i jej dzieci.