Alissa White-Gluz wskazała swój ulubiony numer Slayera: Ma ukryte przesłanie

i

Autor: Karol Makurat/REPORTER Który numer Slayera Alissa White-Gluz ceni najbardziej?

Alissa White-Gluz wskazała swój ulubiony numer Slayera: "Ma ukryte przesłanie"

2023-02-22 16:28

Alissa White-Gluz, będąca obecnie twarzą i głosem zespołu Arch Enemy, to jedna z najbardziej poważanych kobiet w świecie metalu. Kanadyjska wokalistka już nie raz udowodniła, że o tym świecie wie tak naprawdę wszystko i ceni sobie tych najbardziej klasycznych przedstawicieli gatunku. Teraz Alissa wskazała swój ulubiony numer grupy Slayer!

Alissa White-Gluz od prawie dziesięciu lat z powodzeniem pełni obowiązki wokalistki zespołu Arch Enemy. Kanadyjka zastąpiła na tym stanowisku Angelę Gossow, a pierwszym albumem, nagranym z jej udziałem, był świetnie przyjęty War Eternal. W 2022 roku światło dzienne ujrzał kolejny, trzeci już krążek z wokalem Alissy, Deceivers. Wokalistka współpracuje także z innymi artystami i artystkami - kilka miesięcy temu światło dzienne ujrzał efekt współpracy gitarzystki, Nity Strauss i Alissy, zatytułowany The Wolf You Feed. 

Alissa White-Gluz i jej ulubiony numer Slayera!

Alissa od samego początku cieszy się bardzo dobrą opinią i uznaniem w branży - swego czasu zachwycał się nią nawet Adam "Nergal" Darski. Wokalistka ma ogromną wiedzę o świecie metalu, a historię tego gatunku zna na wylot. Alissa nie ukrywa, że bardzo ceni sobie klasycznych przedstawicieli metalu, a jednym z jednym z jej ulubionych zespołów jest Slayer. 

Magazyn "Metal Hammer" poprosił wokalistkę o wskazanie jej ulubionego utworu tej formacji. Alissa postawiła na Hell Awaits tłumacząc, że numer miał swoją premierę w rok jej urodzenia, czyli w 1985 roku. Ona sama zaś ceni najbardziej fakt, iż kompozycja ta ma w sobie ukryty przekaz, a do tego zdobi ją ostry i szybki wokal.

Przedstawiciele shock rocka! Oni uczynili z koncertów pełne grozy widowiska!

Trudno mi sobie wyobrazić zespół, który wydał coś tak ciężkiego, zanim jeszcze się urodziłam, sprawia to, że ​​jeszcze fajniej jest dzielić z nimi scenę teraz, w dzisiejszych czasach – coś, co miałam zaszczyt robić przy wielu okazjach. Zawsze surowi i inspirujący, są pionierami i prawdziwymi legendami! - uzasadnia swój wybór Alissa.