Na początku maja ubiegłego roku zespół Aerosmith, po fali plotek, oficjalnie ogłosił szczegóły swojej pożegnalnej trasy koncertowej. Formacja, po ponad pięćdziesięciu latach na scenie wyjaśniła, że zamierza z niej zejść z godnością, zaznaczając przy tym, że zupełnie nie oznacza to całkowitego końca działalności, szczególnie pod aspektem wydawniczym. Pierwszy rzut serii pokazów objął swoim zasięgiem jedynie Stany Zjednoczone, potwierdzono też, że w całym wydarzeniu udziału nie weźmie perkusista i współzałożyciel Aerosmith, Joey Kramer, a gościem specjalnym na trasie będzie zespół The Black Crowes.
Niestety, po zaledwie kilku pokazach trasa została przerwana. Wszystko to ze względu na problemy zdrowotne Stevena Tylera. Wokalista poinformował za pośrednictwem oficjalnego oświadczenia, że po koncercie z 9 września 2023 roku doznał poważnego uszkodzenia strun głosowych, które doprowadziło do krwawienia. Lekarze początkowo zabronili Tylerowi występować przez okres 30 dni, jednak czas ten znacząco się przedłużył, a po wskazanym terminie trasa nie została wznowiona. Wygląda na to, że Steven powoli dochodzi do siebie, a Aerosmith są gotowi do powrotu na scenę!
Aerosmith wznawiają trasę
W środę 10 kwietnia w social mediach zespołu pojawiło się oficjalne ogłoszenie, zapowiadające wznowienie trasy! Ta rozpocznie się 20 września b.r. w Pittsburghu w stanie Pensylwania, a zakończy 26 lutego 2025 roku w Buffalo w stanie Nowy Jork. Nowa lista dat jest dużo większa, gdyż zespół zdecydował się nie tylko wrócić do miast, w których występy zostały odwołane, ale też ogłosił zupełnie nowe terminy. Ponownie, w roli gościa specjalnego pojawią się The Black Crowes.
Niestety, ponownie, przynajmniej na chwilę obecną, pożegnalna trasa Aerosmith ogranicza się jedynie do terytorium USA. Początkowo pojawiały się plotki, że grupa, po zakończeniu tej części (co miało pierwotnie nastąpić w styczniu tego roku) powróci z kolejnymi ogłoszeniami, obecnie jednak nic na to nie wskazuje.
Polecany artykuł:
