Pandemia koronawirusa, nie daje spokoju nikomu, a większość z nas została uziemiona na dłuższy czas. Domowa kwarantanna, z pewnością pomoże, jednak nie wszystkim udaje się ustrzec przed grożnym wirusem. Gary Holt, który znany jest ze swoich występów w Slayerze i Exodus, potwierdził, że zaraził się koronawirusem.
CZY LAMB OF GOD ZAJMIE MIEJSCE SLAYERA? RANDY BLYTHE ODPOWIADA
Gary Holt (Slayer, Exodus) jest zarażony koronawirusem
Holt poinformował fanów poprzez media społecznościowe, a infekcje u siebie podejrzewał od pewnego czasu. Na wyniki badań czekał 11 dni i jak się okazało, wyniki okazały się pozytywne. Jak przekazał gitarzysta:
Czuję się świetnie, przetrwałem trudne chwile i teraz czuję się w 100 procentach normalnie. Pora rozpocząć pracę nad nowymi riffami dla Exodusa, skoro i tak jestem uziemiony w domu.
Jak widać, Gary nie traci zapału i dobrego humoru, nawet w tak trudnym czasie.