Ozzy od kilku miesięcy zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, a jeszcze niedawno ogłosił oficjalnie, że zmaga się z Parkinsonem. Problemy zdrowotne, co prawda wstrzymały plany koncertowe wokalisty, jednak nie nagrania płyty. Ozzy udziela wielu wywiadów, jednak nie brak w nich pytań o stan zdrowia i ogólne samopoczucie. Niedawno, w przeprowadzonej przez magazyn Kerrang! rozmowie, zapytano wokalistę czy boi się śmierci? Ozz postanowił szczerze na ten temat odpowiedzieć.
OZZY OSBOURNE DAŁ SOBIE 'OBCIĄĆ' PALCE DO KAMPANII PETA
Czy Ozzy boi się śmierci? Artysta szczerze odpowiedział
Ozzy postanowił bez ogródek opowiedzieć o swoim punkcie widzenia:
Czy kiedykolwiek zastanawiałem się, kiedy wybije mój dzwon? Myślę o tym, ale się tym nie przejmuję. Nie będzie mnie tu za jakieś 15 lat, nie pożyję tak długo, ale nie rozmyślam nad tym. Wszystkich nas to czeka.
Czy jestem szczęśliwy? Nie, bo nie jestem zdrowy. Ta choroba mocno mnie sponiewierała, ale wciąż tu jestem. Bardziej bałem się śmierci, kiedy byłem młody, niż teraz.
Staram się cieszyć wszystkim, jak to tylko jest możliwe, chociaż czasami jest to ku*ewsko trudne.
Jeśli widzieliście mnie na początku roku, mogliście pomyśleć, że jestem wrakiem, ale nagrywanie tej płyty było dla mnie najlepszym lekarstwem. Robiłem coś, co lubię robić i chciałbym robić tego więcej.
Przypomnijmy, najnowszy album Ozzy'ego pojawi się w sprzedaży 21 lutego 2020.
STEVE HARRIS (IRON MAIDEN) WSKAZUJE GODNYCH NASTĘPCÓW. JAKI ZESPÓŁ ZOSTAŁ WYBRANY?
