Pandemia koronawirusa zmusiła cały świat do tego, aby zatrzymać się i to na nieco dłużej. Również wielu artystów stanęło przed poważnym dylematem, którym jest przełożenie lub całkowite odwołanie koncertów. Okazuje się, że Kazik Staszewski widzi temat pandemii w nieco inny sposób, dostrzegając kilka pozytywów.
SPRAWDŹ STATUS KONCERTU, PODCZAS PANDEMII KORONAWIRUSA. LIVE NATION UDOSTĘPNIA SPECJALNĄ STRONĘ
Kazik Staszewski odczuł spokój w związku z koronawirusem
W wywiadzie dla Dziennika Gazery Prawnej, lider Kultu wypowiedział się na temat obecnej sytuacji, Kazik podkreślił, że czuje pewnego rodzaju spokój:
Na co dzień żyjemy, jakbyśmy mieli nie umrzeć nigdy. To Terlikowski bardzo trafnie napisał, że ludzie mają takie ciśnienie na kontrolowanie wszystkiego, że nie potrafią sobie poradzić z tym, że wirus im tę kontrolę odbiera. (...)
Siedzę w domu i kombinuję, czy ten wirus to nie cud... Poczułem nawet spokój. Dopóki to wszystko było w sferze niewiadomej, bo po kolei odwoływano, a to koncerty, a to loty samolotowe i jeszcze zamykano sklepy, to wtedy odczuwałem niepokój.
Warto zaznaczyć, że zespół Kult był zmuszony do przełożenia koncertów z serii Akustik, które były całkowicie wyprzedane. Warszawskie występy zostały przeniesione na majowe terminy, reszta występów jest w fazie ponownego planowania.
COVER ,,IMAGINE'', KTÓRZY NAGRALI AKTORZY, SPOTKAŁ SIĘ Z FALĄ KRYTYKI. O CO CHODZI?