S.O.S. dla Modlina. Port stoi na granicy wypłacalności, szansą francuski inwestor

i

Autor: Mazowiecki Urząd Wojewódzki

S.O.S. dla Modlina. Port stoi na granicy wypłacalności, szansą francuski inwestor

2021-06-15 17:56

Samorządowcy i pracownicy wołają o pomoc dla lotniska w Modlinie. Tegoroczne prognozy finansowe pokazują, że port stoi na skraju wypłacalności. Szansą ma być wejście do spółki francuskiej firmy. Na stole leży 40 milionów złotych, ale na to nie chce się zgodzić państwowa spółka Porty Lotnicze.

Raport z anteny 15.06, godz.10

Samorządowcy i pracownicy wołają o pomoc dla lotniska w Modlinie. Tegoroczne prognozy finansowe pokazują, że port stoi na skraju wypłacalności. Tymczasem wszelkie oferty pomocy blokuje współwłaściciel lotniska, państwowa spółka Porty Lotnicze (PPL) - twierdzi wicemarszałek Wiesław Raboszuk. - Wszystkie przekazanie środków, jakie inicjujemy, blokuje PPL - mówi. Wtóruje mu marszałek województwa Adam Struzik.

Po raz trzeci sejmik województwa zabezpieczył 50 mln zł dla lotniska. Nie możemy ich wprowadzić do portu, bo PPL szuka przeszkód. Niestety, mamy zapis w umowie spółki o jednomyślności. Mam wrażenie, że stronie rządowej w ogóle nie zależy, aby to lotnisko funkcjonowało. Ludzie, którzy pobudowali tu parkingi, hotele, mają zbankrutować tylko dlatego, że ktoś sobie ubzdurał, że nie będzie tego lotniska? To skandal - mówi.

Czytaj także: WAKACYJNY ROZKŁAD SKM i KM - jak będą kursować pociągi w wakacje?

Oferta Francuzów zakłada dwa scenariusze. - Mogą być kolejnym udziałowcem i wnieść do spółki 40 milionów złotych, albo odkupić udziały od PPL-u. Każda inicjatywa portu jest blokowana przez PPL. Nie da się tego inaczej nazwać niż chęć zlikwidowania konkurencji dla Radomia. Lata 2017-19 były dla nas latami rentowności. Generowaliśmy 12 mln zł rocznie. Dzięki tym środkom zrealizowaliśmy wiele inwestycji, więc opowieści PPL-u, że port jest nierentowny, są nieprawdą. Na dziś potrzebujemy 50 mln zł na remonty i rozwój - mówi prezes lotniska Marcin Danił.

Cezary Bujalski z zakładowej "Solidarności" mówi, że załoga obawia się o miejsca pracy po wielomiesięcznych przestojach. - Przez cały rok byliśmy na 0,8 etatu. Zawiesiliśmy fundusz socjalny i wydłużyliśmy okres rozliczeniowy. Jako załoga nie możemy zrobić już nic więcej - mówi.

Port lotniczy Warszawa-Modlin umożliwia pracę także na okolicznych parkingach, w hotelach i gastronomii. To nawet kilkanaście tysięcy miejsc zatrudnienia.​

Gwara policyjna. Czy dogadałbyś się z policją? Sprawdź!

Pytanie 1 z 14
"Czekolada" w slangu policyjnym to:

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Źródło: S.O.S. dla Modlina. Port stoi na granicy wypłacalności, szansą francuski inwestor