Zespół naukowców kierowanych przez Mary Anne Drake z Uniwersytetu Północnej Kalifornii opublikował wyniki swoich prac w czasopiśmie „Journal of Dairy Science”. To jeden z takich tytułów, który publikuje prace zweryfikowane i krytycznie ocenione przez zespoły eksperckie, zatem źródło o dość dobrej reputacji. Czego zatem badacze dowiedzieli się o mleku?
Ze względu na swoje specyficzne właściwości jest to napój znacznie bardziej podatny na modyfikację smaku związaną z opakowaniem. W ramach eksperymentu przechowywano go w sześciu rodzajach pojemników, w temperaturze 4 stopni Celsjusza i kompletnej ciemności. Opakowania, które sprawdzano to: 3 rodzaje plastikowych naczyń, szkło, torebka foliowa oraz karton. Z każdego z naczyń pobierano próbki dzień po zamknięciu, oraz 5, 10 oraz 15 dni później.
Grupa wyselekcjonowanych testerów, których umiejętności wyczulenia na smak zostały wcześniej zweryfikowane i poświadczone, została zaproszona do badań. Wreszcie napój został także zbadany na zasadzie ślepego testu przez grupę reprezentującą zwykłych zjadaczy chleba, a raczej pijaków mleka, jakkolwiek by to nie brzmiało.
Plastikowa torebka oraz karton okazały się najmocniejszymi opakowaniami jeśli chodzi o utrzymywanie świeżości produktu. Jednak „pobyt” w kartonie odbił się zdecydowanie na smaku i składzie. Ostatecznie jako opakowanie najbardziej sprzyjające zachowaniu najlepszego smaku wybrano szkło. Choć inne może mogą wydłużyć utrzymywanie świeżości oraz lepiej chronią przed światłem, to jednak mogą zmienić smak, a ich cząsteczki przenikną w mikro-skali do napoju.
Według naukowców wyniki badań powinny być ważnym sygnałem przede wszystkim dla osób decydujących o jedzeniu w szkołach. Szczególnie tam, na wczesnym etapie kształcenia, popularne jest podawanie mleka dzieciom, zatem ważne by było ono zdrowe, bezpieczne i smaczne.
