Najbliższy przyjaciel człowieka? Nie, nie pies i nas też to zaskoczyło

i

Autor: Wikipedia

Najbliższy przyjaciel człowieka? Nie, nie pies i nas też to zaskoczyło

2022-09-07 10:28

Najbliższy, ale wcale nie najlepszy przyjaciel.

Jest z nami od tysięcy lat, a jego historię naukowcom opowiedziała… kupa wikinga. Tak, wiemy jak to brzmi, ale nauka korzysta z każdego wiarygodnego źródła, a trzeba przyznać, że zawarte w odchodach informacje mówią naprawdę wiele o trybie życia ich „twórców”. Sprawdza się to choćby w przypadku dinozaurów, ale jak się okazuje: ludzi także.

Krzysiek Sokołowski w Esce Rock o najnowszym singlu Nocnego Kochanka. Nago na hulajnodze?

W tego typu „znaleziskach” sprzed dwóch i pół tysiąca lat wykryto skamieniałe jaja włosogłówki. To żyjący w ludzkim organizmie pasożyt. Najczęściej pojawia się w jelicie, a dociera tam podobnie jak na przykład glista ludzka. Włosogłówka dorasta maksymalnie do 5 centymetrów, żywi się głównie krwią i może wywołać anemię. Jej jaja mogą dotrzeć do jelit w zanieczyszczonej wodzie lub jedzeniu: jajach, owocach i warzywach, nieumytych przed spożyciem.

Wspomniane kupy wikingów zawierające jaja włosogłówek znaleziono na stanowiskach archeologicznych w Danii, Holandii i na Łotwie. To jednak wcale nie najstarsze znaleziska tego typu. Inne badania przyniosły odkrycie, że włosogłówki „towarzyszyły” ludzkości już w czasie migracji z terenów Afryki na północ, około 55 tysięcy lat temu. W starożytności jednym z motorów relokacji ludności był rozwinięty handel niewolnikami, a w tym wikingowie byli i bardzo skuteczni.

Najnowsze badania opublikowane w Nature wskazują na to, że genetycznie istnieje ciągłość między włosogłówkami żyjącymi w brzuchach wikingów oraz znalezionymi w pozostałościach po pierwotnych mieszkańcach Ugandy.

Nie znamy dokładnej daty udomowienia psów, jednak naukowcy spekulują o przedziale mniej więcej od 12 do 17 tysięcy lat temu. Pomagały one w polowaniach mieszkańcom Bliskiego Wschodu oraz Syberii. Wciąż pozostaje najlepszym przyjacielem człowieka (razem z kotami, które kochamy tak samo jak pieski – przyp. Red.), jednak włosogłówka pod względem stażu jest z nami znacznie dłużej.