Chcą sprawdzić, czy żyjemy w symulacji i planują eksperyment. Czy Matrix to prawda?

i

Autor: Pexels

Chcą sprawdzić, czy żyjemy w symulacji i planują eksperyment. Czy Matrix to prawda?

2022-11-23 11:00

Brzmi jak dowcip? Może, ale pewien profesor fizyki z brytyjskiego Uniwersytetu w Portsmouth przekonuje, że jest to do zrobienia. Wymaga jednak naprawdę drogiej infrastruktury, dlatego założył publiczną zbiórkę, by zebrać na to pieniądze. Szalony naukowiec? A może odważny badacz?

Światopogląd, wedle którego żyjemy w iluzji, a to czego doświadczamy jest jedynie cieniem, projekcją, symulacją nie jest nowy. Już koncepcja jaskini platońskiej zakłada, że człowiek nie doświadcza świata takiego jakim jest, a jedynie zafałszowany przez nasze zmysły obraz. Niektóre wspólnoty gnostyckie wierzyły, że ludzkość zamknięta jest w stworzonej przez demiurga iluzji, gdzie trzyma ich w niewoli i odcina od dostępu do Boga. Ten i wiele podobnych mitów oraz filozoficznych koncepcji staną się potem fundamentem filmowej sagi „Matrix”, która odcisnęła na popkulturze tak silne piętno, że do dziś właśnie tego słowa używa się do określania fikcyjnej rzeczywistości.

Iron Maiden zagrają w Polsce w 2023 roku! Koncerty rockowe

W 2003 roku brytyjski filozof Nick Bostrom z Oxford University sformułował hipotezę, wedle której wysoko rozwinięte cywilizacje w pewnym momencie osiągają taki poziom technologiczny, który pozwalałby zamknąć społeczeństwa w symulacji, a one by się nie zorientowały w swoim położeniu. Taka teoria to także doskonały intelektualny nawóz dla teorii spiskowych, o nich jednak nie będziemy tu pisać. Tym razem.

Profesor Melvin M. Vopson chce zatem powiedzieć: „sprawdzam”. Obecnie kieruje Instytutem Fizyki na Uniwersytecie Portsmouth, sprawdziliśmy, rzeczywiście ma za sobą szereg publikacji naukowych, zajmuje się fizyką cząstek elementarnych oraz prawami dotyczącymi materii i domniemanej antymaterii. Posługując się koncepcją Johna Archibalda Wheelera, wedle której Wszechświat można postrzegać jako coś, co wyłoniło się z informacji. Jest on matematyczny i traktując cząsteczki i ich fizykę jako rozproszone bity można je poskładać w spójną całość, która pozwoli nam wreszcie go zrozumieć. O ile oczywiście ludzi umysł jest do tego zdolny, ale to już nasze wątpliwości. Profesor wierzy w siłę ludzkiej mądrości.

Dlatego rozpoczął zbiórkę na portalu crowdfundingowym Indiegogo. Celem jest pozyskanie pieniędzy na zakup sprzętu, z którego zbuduje system pozwalający na anihilację pozytonów i elektronów w warunkach laboratoryjnych. Profesor liczy, że uda mu się zebrać 85 tysięcy funtów, a pozostałe 100 tysięcy, które jest potrzebne na budowę systemu, zbierze w formie naukowych grantów.