Slang z PRL-u. Pamiętacie te młodzieżowe słowa?
Slang młodzieżowy stale ewoluuje. Nie da się ukryć, że słowa, które jeszcze nie tak dawno uważano za "cool", dziś wyszły z użycia. Zostały zastąpione nowymi. Rozwój mowy potocznej jest bardzo dynamiczny i można za nim po prostu nie nadążać.
Nic więc dziwnego, że dzisiejsi "boomerzy" mają problemy ze zrozumieniem młodzieży. Każdy jednak przez to przechodził. Można byłoby także odwrócić rolę i efekt zapewne byłby taki sam.
Czy współczesna młodzież byłaby się w stanie dogadać z młodzieżą, która dorastała w czasach PRL-u? Z pewnością nie byłoby to takie łatwe.
Dzisiejsze pokolenie pięćdziesięcio- czy sześćdziesięciolatków z pewnością pamięta, co oznaczały w mowie potocznej takie słowa, jak chociażby "cegła", "buda", "flota" czy "eka".
Gwara z czasów PRL była charakterystyczna, ale – co ciekawe – niektóre wyrażenia na tyle się spodobały, że weszły na stałe do słownika i wciąż są w obiegu, np. "katana", czyli kurtka jeansowa.
Polecany artykuł:
Nie wszystko jednak jest równie oczywiste. Dlatego z tym większą przyjemnością zapraszamy Was do rozwiązania quizu dotyczącego slangu rodem z PRL-u. Sprawdźcie swoją wiedzę. Być może niektóre z tych słów usłyszeliście kiedyś od swoich rodziców czy dziadków.
