Serial ''Lost'' stał się w pewnym momencie prawdziwym hitem, a każdy z odcinków był dokładnie śledzony i analizowany przez fanów. Niestety, im dalej szło się w odcinki, tym było gorzej i czasami głupota goniła głupotę, przez co odbiór serialu był coraz słabszy. Z czego to wynikało? O tym postanowił wypowiedzieć się twórca serialu.
ARTUR ROJEK NAGRAŁ NUMER Z TACO HEMINGWAYEM! POSŁUCHAJCIE WSPÓLNEJ PIOSENKI ARTYSTÓW
Dlaczego serial ''Lost'' był w pewnych momentach tak nielogiczny? Twórca serialu odpowiedział
Showrunner Damon Lindelof, w rozmowie z portalem Collider:
"Lost" żył pytaniami: "Co jest w schronie?", "O co chodzi z potworem?", "Kto jest oryginalnym Sawyerem?". Były w nim wszystkie te fascynujące tajemnice, dlatego mówiliśmy: "Chcemy, aby odpowiedzi na część pytań padły, do końca pierwszego sezonu, inne do końca drugiego sezonu, a następnie zakończymy serial około trzech latach.
Niestety, serial trwał i trwał, a producencie chcieli wycisnąć jak najwięcej z marki. Jak widzi to Damon Lindelof:
Myśleli, że są w trakcie negocjacji finansowych, tak jakbyśmy starali się zarobić więcej pieniędzy. A my próbowaliśmy tylko zdobyć zgodę na zakończenie serialu. Żadna ze stron nawet nie mrugnęła, więc zgodziliśmy się podpisać roczne przedłużenie umowy.
GWIAZDA MMA, DEADPOOLA I THE MANDALORIAN DOSTAŁA BANA NA INSTAGRAMIE. POSZŁO O NAGIE ZDJĘCIA