Henry Cavill nie znosi scen seksu. “Czy to naprawdę konieczne?”

i

Autor: Netflix Henry Cavill nie znosi scen seksu. “Czy to naprawdę konieczne?”

Hollywood

Henry Cavill nie znosi scen seksu. “Czy to naprawdę konieczne?”

Nie jest tajemnicą, że Henry Cavill uchodzi za jednego z najbardziej pożądanych gwiazdorów Hollywood, do którego wzdychają setki, jeśli nie tysiące fanek. Sceny rozbierane, a już zwłaszcza te dotyczące miłosnych, tudzież cielesnych, uniesień z nim w roli głównej cieszą się zatem srogą popularnością, ale sam aktor przyznał, że nie jest ich fanem. Co więcej – uważa, że jest ich stanowczo zbyt dużo.

Henry Cavill o nadmiarze seksu we współczesnym kinie

Cavill zasłynął przede wszystkim rolą Charlesa Brandona, rozwiązłego playboya i najlepszego przyjaciela Henryka VIII w “Dynastii Tudorów”, gdzie grał na początku lat dwutysięcznych. Jako książę Suffolk Henry – ku uciesze widzek – rozbierał się wielokrotnie, a także uczestniczył w całym szeregu scen erotycznych. Nawet w “Wiedźminie” mu się nie upiekło, w końcu scena, w której Geralt z Rivii zażywa kąpieli to jeden z najbardziej “ikonicznych” momentów netfliksowej produkcji. Okazuje się jednak, że to wcale nie jest tak, że Brytyjczyk lubuje się w tego typu występach. Wręcz przeciwnie.

SPRAWDŹ TEŻ: Scena seksu z Jenną Ortegą OBURZYŁA widzów. “Kiedy on był po czterdziestce, ona miała 10 lat”

Promując najnowszy film ze swoim udziałem, “Argylle Tajny szpieg” w reżyserii Matthew Vaughna, Henry Cavill zagościł w podcaście Happy, Sad, Confused, w którym to właśnie opowiedział o swoim podejściu do scen seksu. Przyznał otwarcie, że nie jest fanem, a ich nagromadzenie we współczesnym kinie uważa za zbyteczne. Rzadko kiedy bowiem – jego zdaniem – takie ujęcia wnoszą cokolwiek do fabuły.

Nie rozumiem ich, nie jestem ich fanem. Istnieją okoliczności, w których scena seksu faktycznie jest korzystna dla filmu, a nie tylko dla publiczności, ale myślę, że obecnie są one nadużywane. Są momenty, gdy zastanawiasz się: “Czy to naprawdę konieczne, czy to tylko mniej ubrani ludzie?”. I wtedy zaczynasz czuć się bardziej niekomfortowo i myślisz: “Tu nie ma żadnego występu. Nie ma fragmentu, który jakoś przełoży się na resztę filmu” – rzekł.

Cavill nie jest zresztą w swojej opinii odosobniony. Coraz częściej pojawiają się głosy, że widzowie, nawet ci młodzi, narzekają na przesadne epatowanie nagością i seksem w kinie i telewizji. W końcu to ciekawa i angażująca fabuła jest kluczem do sukcesu, nie rozbieranie się co pięć minut. Za nadmierne epatowanie seksualnością oberwało się zresztą choćby drugiemu sezonowi “Euforii” i pierwszym odsłonom “Gry o tron”.

Seriale, w których jest najwięcej scen seksu. Niektóre tytuły mogą was zaskoczyć

Jak dobrze znasz najsłynniejsze filmowe hity? QUIZ, który rozwiążą tylko prawdziwi znawcy kina

Pytanie 1 z 10
Której z poniższych części "Gwiezdnych wojen" nie wyreżyserował George Lucas?
Filmy quiz
Jak się kręci sceny łóżkowe? 365 dni i nie tylko | To Się Kręci #7
Źródło: Henry Cavill nie znosi scen seksu. “Czy to naprawdę konieczne?”