W lutym ukazała się płyta zatytułowana po prostu „III”. Można muzykom wybaczyć to pójście na łatwiznę w tytule, bo jeśli chodzi o granie nie oszczędzają ani siebie, ani swoich instrumentów. Każdy z tria ma za sobą ciekawą i dość długą biografię muzyczną.
Mike Portnoy (perkusja) grał choćby w Dream Theatre, Adrenaline Mob, Transatlantic oraz Liquid Tension. Billy Sheehan to jeden z najbardziej wyrazistych basistów na świecie, o własnym stylu stawiającym jego instrument nierzadko na pozycji solowej. Jego muzyczne CV to między innymi Mr. Big, Sons of Apollo, zespół Davida Lee Rotha, nagrywał także solowe albumy. Jeśli raz go usłyszycie, rozpoznacie jego styl już zawsze, bo jest równie unikalny co Steve’a Harrisa czy Flea, choć oczywiście od wspomnianych różny. Wreszcie Ritchie Kotzen to muzyk o ogromnym doświadczeniu i głosie przypominającym barwą Chrisa Cornella.
Panowie, oprócz grania, są także zaangażowani w promowanie nauki muzyki. Prowadzą także warsztaty dla uczących się gry na instrumentach w formie tak zwanej kliniki, czyli letniego obozu muzycznego – Dog Camp.
Obejrzyjcie ich klip do kawałka „Mad World” i nie przegapcie koncert w klubie Progresja w Warszawie. Kiedy? 21 października 2023!